Znieważenie-chcę iść do sądu

dział poświęcony stosunkom cywilnoprawnym pomiędzy osobami fizycznymi i osobami prawnymi

Postprzez laporteki » Pt, 3 lut 2006, 13:01

Wplacilam pieniadze w sadzie i teraz mam czekac na wyznaczenie pierwszego terminu. Pani nie potrafila mi okreslic kiedy to moze nastapic ale kiedys nastapi.
I chyba sprawe bedzie prowadzila pani sedzina. Plec sedziego nie powinna miec znaczenia, tylko dowody prawda?
laporteki
 

Postprzez Dredd » Pt, 3 lut 2006, 18:20

Plec sedziego nie powinna miec znaczenia, tylko dowody prawda?


Prawda.

Nie traktuj sądu jak przeciwnika. Twoim jedynym przeciwnikiem będzie oskarżona.

Sędziowie generalnie nie przepadają za "prywatkami" czyli sprawami z oskarżenia prywatnego, więc jeśli przez dłuższy czas (miesiąc, dwa) nie dostaniesz wezwania na rozprawę - trzeba będzie monitować.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez laporteki » Pt, 3 lut 2006, 18:27

Ja nie traktuje sadu jako przeciwnika. Tylko troche sie obawiam efektu koncowego. Sam mowisz ze niechetnie zajmuja sie "prywatkami". Wiec sedzia nawet podswiadomie moze byc negatywnie nastawiony do oskarzyciela prywatnego, ktory zawraca glowe swoimi problemami.

No zobaczymy jak bedzie, teraz zostalo mi czekac.
W sadzie tez mi kobieta powiedziala ze jak po miesiacu, dwoch nie bedzie odzewu to mam dzwonic.

Aha, zdecydowalam jednak zglosic to na policje- tzn chlopak zglosil swoja sprawe i podal mnie jako swiadka. Swiadka wykroczenia. Wyslalismy do nich list polecony za potwierdzeniem odbioru i chyba cos przyslali bo mam awizo.
laporteki
 

Postprzez Dredd » Pt, 3 lut 2006, 18:35

Sam mowisz ze niechetnie zajmuja sie "prywatkami". Wiec sedzia nawet podswiadomie moze byc negatywnie nastawiony do oskarzyciela prywatnego, ktory zawraca glowe swoimi problemami.


Miałem na myśli to, że sędziowie są negatywnie nastawieni do "prywatek" jako kategorii spraw i czasem zwlekają bez przyczyny z ich wyznaczaniem na wokandę. Nie znaczy to natomiast że są uprzedzeni do osoby każdego oskarżyciela prywatnego.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez laporteki » Pt, 3 lut 2006, 18:42

aha :)
laporteki
 

Postprzez laporteki » Pt, 3 lut 2006, 21:08

Wysłanie na policję listu poleconego za potwierdzeniem odbioru, ze zgłoszeniem wykroczenia, okazało się skuteczne.
Właśnie chłopak dostał wezwanie jako świadek, na przesłuchanie w tej sprawie.

Nie wiem tylko czemu mnie też nie wezwali skoro podał mnie jako świadka.

Może jednak jest jakaś sprawiedliwość na świecie. Cieszę się i nie dlatego że być może sąsiadka dostanie karę. Tylko że w końcu będzie sprawiedliwość a nie tak, że można bezkarnie nękać innego człowieka tylko dlatego że jest słabszy.
laporteki
 

Postprzez Dredd » Pt, 3 lut 2006, 23:17

Nie wiem tylko czemu mnie też nie wezwali skoro podał mnie jako świadka.


Pewnie chcą najpierw przesłuchać jego jako pokrzywdzonego żeby zorientować się dokładniej jak sprawa wygląda.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez laporteki » Pt, 3 lut 2006, 23:44

Jesli sasiaka zostanie w jakis sposob ukarana czy upomniana przez policje, jest mozliwosc aby chlopak dostal dokumenty potwierdzajacy ten fakt?
laporteki
 

Postprzez Dredd » Pt, 3 lut 2006, 23:52

Jesli sasiaka zostanie w jakis sposob ukarana czy upomniana przez policje, jest mozliwosc aby chlopak dostal dokumenty potwierdzajacy ten fakt?


W tej sytuacji spodziewałbym się raczej sprawy w Sądzie Grodzkim w której będzie mógł uczestniczyć (nawet jako strona) a jak się uprze to i odpis orzeczenia Sądu otrzyma.

No ale nie dzielmy skóry na niedźwiedziu ;)
Poczekajmy na to co zrobią policjanci.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez laporteki » Pt, 3 lut 2006, 23:56

Na policji ma być we wtorek tak więc jeszcze trochę czasu zostało

dobranoc phy na noc ;)
laporteki
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawo Cywilne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości