przez aristo2 » Pn, 3 sty 2005, 19:01
Witam
Mam jednak watpliwości dotyczące następstwa prawnego .
Cytuję
"1. Przez nowego nabywcę przejęta została wierzytelność przysługująca dawnej firmie, o którą toczył się spór..
" Społka jako następca prawny wstępuje we wszystkie prawa i obowiązki prywatyzowanego Przedsiębiorstwa bez względu na stosunek prawny z którego te prawa wynikają i obowiązki.Podstawa prawna przejęcia praw...jest art 40ust 1 ustawy o z 30 sierpnia 1996 o komercjalizacji i prywatyzacji oraz art 94 w zw z art 93 Ordynacji podatkowej." - cyt z aktu notarialnego
2.Skarb Państwa zachował 5% udziałów w nowej firmie, powstała spółka z oo z udziałem SP.[na podst.art 55(1) kc]."
ORAZ CYTAT :
"Sprawę wystarczająco "rozjaśnia" art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych (Dz. U. Nr 118, poz. 561 z późn. zm.), który stanowi, iż o ile ustawa nie stanowi inaczej, kupujący lub przejmujący przedsiębiorstwo wstępuje we wszelkie prawa i obowiązki przedsiębiorstwa państwowego, bez względu na charakter stosunku prawnego, z którego te prawa i obowiązki wynikają."
Watpliwość powstała po zapoznaniu się Wyrokiem SA:
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu
z dnia 6 czerwca 2001 r.
I ACa 56/2001
Prawo Gospodarcze 2002/7-8 str. 95
Zbycie przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 55[1] kc nie skutkuje następstwem prawnym o charakterze ogólnym, a ma jedynie charakter successio singularis w rozumieniu art. 192 pkt 3 kpc.
Z uzasadnienia wynika, że pozwana chyba mogła powoływać się na art 192 pkt 3 kpc i zgłosić sprzeciw do wstapienia "nowego" podmiotu tym bardziej, że w akcie notarialnym przywołano art 55 [1]kc ?
Inną sprawą jest, że pozwana wniosła powodztwo o odszkodowanie przeciw następcy prawnemu, ale czy odpowiada on za działania poprzedniego podmiotu?
Jak to interpretować ?
pozdrawiam
Janek