Czy Sąd może tak wyrokować ?

dział poświęcony stosunkom cywilnoprawnym pomiędzy osobami fizycznymi i osobami prawnymi

cd

Postprzez aristo2 » N, 19 gru 2004, 22:07

Pozwana złozyła pozew odszkodowawczy przeciw powodowi.(również z innych wzgledów-zawarta była ugoda odraczajaca płatności).

Moim zdaniem w obecnym stanie rzeczy należy złożyć apelację w części dotyczącej nowego nakazu zapłaty.
pozwolić tym samym aby uprawomocniło się uchylenie poprzedniego nakazu.
Uzyskać klauzulę do prawomocnej części wyroku - uchylającego " stary " nakaz i załączyć do sprawy odszkodowawczej.

Powód praktycznie nie dysponuje prawomocnym nakazem i nie wiadomo czy będzie dysponował i kiedy ( apelacja, kasacja ).

Pozwana ma wszytkie korzystne dla siebie orzeczenia do odszkodowania przeciw powodowi.

Czy moje rozumowanie jest poprawne ?
aristo2
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » N, 19 gru 2004, 22:24

Uzyskać klauzulę do prawomocnej części wyroku - uchylającego " stary " nakaz i załączyć do sprawy odszkodowawczej.


Klauzulę wykonalności ? Ale czy taki wyrok mozna w ogóle jakoś wykonać ? Nie wiem...

Czy pozwana korzysta z profesjonalnej pomocy prawnej ? W sprawie, o której piszesz, wydaje mi się to nieodzowne.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

cd

Postprzez aristo2 » N, 19 gru 2004, 22:30

Niestety nie korzysta, jak zapewne się domyślasz po takiej egzekucji nawet nie czym za prąd zapłacić w domu.
Odmówiono jej pełnomocnika z urzędu, korzysta więc z podpowiedzi i próbuje walczyć sama.
aristo2
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » N, 19 gru 2004, 22:38

Odmówiono jej pełnomocnika z urzędu


Skarżyła to postanowienie ?
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

cd

Postprzez aristo2 » N, 19 gru 2004, 22:44

Wyczerpała drogę odwoławczą.
Uzasadnienie- posiadany majątek - nieruchomości, co prawda zajęte przez komornika,ale sąd stwierdził, że nawet zajęty majatek można sprzedać(?), a poza tym ponoć " radzi sobie i jest wykształconym człowiekiem)
Aczkolwiek dostała zwolnienie z koszów.- to dobre chociaż bo idzie o duże pieniądze, więc wps i wpisy byłyby duże.
aristo2
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » N, 19 gru 2004, 22:53

Nie do końca rozumiem to postanowienie, bo wychodzi z niego, że sąd uznał, iż pozwanej nie stać na uiszczanie kosztów, ale stać ją na pełnomocnika z wyboru. Trochę brak tu konsekwencji...

Co do Twojego pytania odnośnie nadania klauzuli wyrokowi uchylającego nakaz - mam spore wątpliwości, bo sąd tu niczego nie zasądza. Może jeszcze ktos się wypowie... W każdym razie prawomocny wyrok i tak wywiera skutki wynikające z art. 365 kpc.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

cd

Postprzez aristo2 » N, 19 gru 2004, 23:06

Tak to jednak wyszło, jest wykształcona i już, radzi sobie.

Czyli rozumowanie moje jest z grubsza poprawne, poza klauzulą wykonalnosci ?

Apelację napisać do części wyroku i dalej jak powyżej?

Co do pomocy profesjonalnego prawnika masz w zupełności rację, w/g mnie sama sobie nie poradzi przeciw profesjonalistom.
Ale co może innego zrobić i tak cud, że tak daleko doszła.
Szkoda byłoby to zmarnować - walczy dzielnie.
aristo2
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » N, 19 gru 2004, 23:09

Czyli rozumowanie moje jest z grubsza poprawne, poza klauzulą wykonalnosci ?

Apelację napisać do części wyroku i dalej jak powyżej?



Co do apelacji - nie znam całokształtu sprawy, więc nie mogę ocenić jej szans. Sam wątek zmiany powoda i pełnomocnika nie wydaje mi się wystarczającą podstawą.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

cd

Postprzez aristo2 » N, 19 gru 2004, 23:19

jest jeszcze ugoda , odraczajaca w czasie spłatę zobowiązań, wadliwa opinia biegłej, oraz fakt przeprowadzenia egzekucji przez powoda w czasie trwania ugody , więc brak możliwosci spłaty, pominięcie przez sąd zeznań swiadków w sprawie odroczonych płatności, są i inne o których na forum wolałbym nie pisać, a szkoda....
aristo2
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » N, 19 gru 2004, 23:32

Mogę powiedzieć tylko tyle: decyzja nalezy do pozwanej.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawo Cywilne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości