przez Dredd » Cz, 3 maja 2007, 00:52
Sądziłem, że leczenie mógł nakazać Sąd karny, a wówczas jego niepodjęcie mogłoby prowadzić do zarządzenia wykonania kary (jako uchylanie się od wykonania obowiązku wynikającego z wyroku karnego) i faktycznej "eksmisji" do Zakładu Karnego, co z kolei dałoby z jednej strony więcej spokoju a z drugiej więcej czasu na cierpliwe szukanie lokalu zastępczego.
Jeśli obowiązek leczenia orzeczono w innym postępowaniu niż karne to, aby były podstawy do ewentualnego zarządzenia wykonanie kary z wyroku Sądu karnego, należałoby wykazać, że skazany w okresie próby (czyli w okresie na jaki warunkowo zawieszono wykonanie kary) co najmniej rażąco naruszył porządek prawny
W praktyce trzeba się zastanowić czy niepodjęcie nakazanego leczenia (orzeczonego inaczej niż przez Sąd karny przy warunkowym zawieszeniu wykonania kary) jest rażącym naruszeniem porządku prawnego
Nie znam poglądów przedstawicieli doktryny ani judykatury na ten temat, ale prima vista skłaniałbym się raczej do przyjęcia że niepodjęcie leczenia nienakazanego przez Sąd karny nie jest rażącym naruszeniem porządku prawnego...