Witam,
mam problem, otoz mieszkam z rodzina (zona, dwojka dzieci 10letnich) i matka w mieszkaniu w ktorym matka jest dlownym najemca. Mieszakanie to niedlugo bedzie mozna wykupic za 5% wartosci, co matka zapewne uczyni. Poniewaz przez caly okres mojego malzenstwa robila nam w tym mieszkaniu rozne wstrety, a ostatnio rowniez odgrazala sie nam, ze po wykupie wyeksmituje nas z "jej mieszkania", mam pewne obawy co do dalszej egzystencji mojej rodziny. Chcialem Panstwa zapytac jakie mam w zwiazku z zaistniala sytuacja prawa, czy musze sie bac eksmisji? Nadmieniam, iz w mieszkaniu tym mieszkam od urodzenia (40lat), oplacam regularnie czynsz za zajmowana czesc mieszkania, a w tej chwili moja sytuacja finansowa wyklucza wynajem lokalu na wolnym rynku. Dodam jeszcze, iz kiedys mialem ksiazeczke mieszkaniowa z premia gwarancyjna, ale matka obiecywala, iz to mieszkanie bedzie kiedys dla potrzeb mojej rodziny, tak wiec ksiazeczke te zlikwidowalem (na potrzeby wesela), co bylo moim najwiekszym zyciowym bledem.
Bede wdzieczny za kazda sugestie.
Pozdrawiam serdecznie