Napisane jest! Dowody-zgodnie z zawartością akt sprawy.
Ech... to lenistwo naszych policjantów ;)
A co jest w tych aktach oprócz Twoich wyjaśnień, wiesz?
Moim zdaniem jeśli obwiniony wskaże te osoby na rozprawie, to zostanie skazany. Bo przecież mógł je też wskazać dzielnicowemu, który z kolei miałby najwyżej problem z ustaleniem feralnego kierowcy ;)
Kierowca ma obowiązek wskazać komu udostępnił auto w konkretnym momencie a nie tego komu być może mógł udostępnić mniej więcej w tym okresie, ale nie jest pewien.
Wskazywanie wszystkich potencjalnych użytkowników w okresie zbliżonym do daty zrobienia zdjęcia to chyba coś więcej niż zakres danych wskazanych w prawie o ruchu drogowym jakie objęte są obowiązkiem ujawnienia.
Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. "Oznaczony czas" może być dłuższy niż "konkretny moment" (np. czas na zdjęciu z fotoradaru).
Tak więc jeśli obwiniony zasłania się niepamięcią z uwagi na upływ czasu co do tożsamości konkretnej osoby, to aby uniknąć odpowiedzialności z art. 65 § 2 kw powinien udzielić - na żądanie uprawnionego organu- wiadomości co do tożsamości wszystkich osób, które mogły zostać przez fotoradar w jego samochodzie uchwycone.
Nie ma jednak obowiązku przechowywania tych danych w pamięci i może sobie np. zaprowadzić ewidencję ;)
Powrót do Prawo Administracyjne
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości