No tak,ale trzeba się na coś powołać.Tylko na co?
Trzeba zacząć od początku to że sprawa odbyła się przed sądem
wcale nie oznacza,że wszystko odbyło się zgodnie z prawem,to że robi to komornik też nie gwarantuje przestrzegania prawa.
Czy to nie jest łamanie praw człowieka?
Jakbyś poczytał trochę konstytucję i doszededł
do wniosku,że kryzys wywołała polityka państwa
też możesz mieć rację??/
Czy można bronić się tym,że straci się ubezpieczenie.
Raczej nie,trzeba raczej zastanowić czy w Twoim przypadku naruszono prawo,dużo można
zyskać analizując poprawnosć procedur prawnych,a napewno nie brać poważnie takich wypowiedzi,że ktoś twierdzi,że w tej sprawie nic nie da się zrobić,według mnie nie ma rzeczy niemożliwych,trzeba umieć tylko po nie sięgnąć