zwrot honorarium prawnika

umowy o pracę, obowiązki pracownika i pracodawcy, czas pracy, urlop płatny i bezpłatny, urlop macierzyński i wychowawczy, związki zawodowe, zwolnienia grupowe, BHP, wynagrodzenia za pracę, zatrudnianie młodocianych.

zwrot honorarium prawnika

Postprzez niki » Cz, 26 sie 2004, 20:25

czy adwokat ma prawo odmówić zwrotu honorarium za nie wykonaną (nie było potrzeby jego ingerencji) pracę? czy ktos spotkała się z podobną sytuacją? jak odzyskać kasę? pomóżcie!
niki
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez maddar » Pt, 27 sie 2004, 12:48

Przydałoby się nieco więcej informacji o tej sytuacji. czy była zawarta jakaś pisemna umowa z adwokatem, w której sformułowany został wyraźnie przedmiot zlecenia oraz zasady płatnosci? Te informacje są ważne m.in. do ustalenia czy chodzi ci o zaliczkę przekazaną na poczet wynagrodzenia, czy o wynagrodzenie płacone z góry etc.
A tak na marginesie dodam, że z zasady zobowiazania prawnika (adwokata, radcy prawnego) wynikające ze zleconych przez klientów spraw sa tzw. zobowiązaniami starannego działania i wynagrodzenie zwykle jest należne niezależnie od rezultatu, chyba że w umowie określono inaczej.
maddar
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

konkrety

Postprzez niki » Pt, 27 sie 2004, 16:40

a zatem jest tak:
1. umowy nie było, prawnik nie zaproponował, a ja bedąc w szoku nie pomyslałam - to mój pierwszy kontakt z prawnikiem
2. faktura, płatna gotówką z góry za prowadzenie sprawy, niestety karnej - na fakturze jest napisane "sprawa karna"
3. sprawy nie ma, nie było i nie bedzie - więc oczywistym dla mnie było że nie ma o czym mówić i uczciwy facet zwraca mi pieniadze. Dodam że wziął je za prowadzenie sprawy tzn postepowanie dowodowe i sprawę w sądzie pierwszej instancji - mam na to świadka że takie były ustalenia. teraz facet mi mówi ze zapłaciłam mu kilka tysięcy za "jego myslenie"!!! Nigdy w zyciu nie zgodziłabym sie na taką kwotę tylko i wyłącznie za "jego myslenie' tym bardziej ze sprawa okazała się błacha, a on wprowadził mnie w błąd twirdząc że napewno skończy sie w sądzie.
oczywiscie jestem w stanie zapłacic mu za "myslenie" ale nie kilka tysiecy złotych, poprostu dlatego że mnie na to nie stać!
jak odzyskać chodxby jakąś część tych pieniędzy? pomóżcie!
niki
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez jaga » Pt, 27 sie 2004, 16:58

Ja w podobnej sytuacji wróciłabym się na piśmie do adwokata z wezwaniem do zwrotu pieniędzy w terminie... na konto... i napisała,że w przeciwnym razie poprowadzę sprawę przez Radę Adwokacką.Można dodać, że honorarium za udzieloną poradę prawną pozostawiam do dalszego uzgodnienia, czy jakoś podobnie.
Nie jestem prawnikiem i jeśli to zła sugestia to proszę Forumowiczów o sprostowanie.
pozdrawiam
Jaga
jaga
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

pismo juz poszło

Postprzez niki » Pt, 27 sie 2004, 17:31

wyobraź sobie że brzydko mówiąc "olał" mnie i nawet ORA, mam wrażenie ze to "stary wyga" i nie odda łatwo zarobionej kasy - ludzie lubią zarabić a przy tym się nie narobić.... Usłyszałam nawet takie hasło "prawnik to ostatnia osoba której nalezy zaufać" i to chyba prawda...
niki
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

proszę, niech ktoś mi podpowie co zrobić...

Postprzez niki » Pn, 30 sie 2004, 10:27

czy PRAWNICTY to święte krowy, których nie obowiązuje prawo?
niki
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Darek » Wt, 31 sie 2004, 13:01

Możesz dochodzić zwrotu zapłaconej kwoty w postępowaniu cywilnym.
Darek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

hmmm, ale czy mnie na to stać

Postprzez niki » Wt, 31 sie 2004, 15:49

hmmm, tylko że ja jako laik przeciwko prawnikowi to chyba nie mam zbyt dużych szans, a na drugiego nie mam już pieniędzy... Ile może kosztować taka akcja w sądzie i jakie mam szanse w samotnej walce?
niki
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Wt, 31 sie 2004, 23:04

Ile może kosztować taka akcja w sądzie


Na wstępie wpis sądowy (opłata) - 8 % od wartości przedmiotu sporu.

i jakie mam szanse w samotnej walce?


Tego nie da się określić na podstawie podanych wiadomości ;).
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

dziękuję za wszystkie odpowiedzi

Postprzez niki » Śr, 1 wrz 2004, 14:58

dziękuję za wszystkie odpowiedzi/podpowiedzi.
niki
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Prawo Pracy

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość