przez tommy » N, 21 sie 2005, 21:43
Dziekuję za obszerne odpowiedzi!
Kontynuując wątek:
Załóżmy, że:
1. Z deklaracji wekslowej wynika kto jest poręczycielem i jaki jest zakres poręczenia,jednak klauzul: "potwierdzam poręczenie", "poręczam" brak,
2. Deklaracja wekslowa nie odnosi się do kwestii poręczenia, brak jest też w/w klauzul;
Art. 31. Poręczenie umieszcza się na wekslu albo na przedłużku. Poręczenie oznacza się wyrazem "poręczam" lub innym zwrotem równoznacznym; podpisuje je poręczyciel. Sam podpis na przedniej stronie weksla uważa się za udzielenie poręczenia, za wyjątkiem przypadku gdy jest to podpis wystawcy lub trasata. Poręczenie powinno wskazywać, za kogo je dano. W braku takiej wskazówki uważa się, że poręczenia udzielono za wystawcę.
oraz kontekst art. 7;
Art. 7. Jeżeli na wekslu znajdują się podpisy osób, niezdolnych do zaciągania zobowiązań wekslowych, podpisy fałszywe, podpisy osób nie istniejących albo podpisy, które z jakiejkolwiek innej przyczyny nie zobowiązują osób, które weksel podpisały lub których nazwiskiem weksel został podpisany, nie uchybia to ważności innych podpisów.
Czy interpretując art. 31 literalnie (wąsko),sytuacje opisane w pkt. 1 i 2, będą ową "inną przyczyną" i nie będą zobowiązywały osoby, która weksel podpisała tylko na odwrocie do zapłaty?
Czy przy sytuacji z pkt.1 w świetle orzeczenia SA w Katowicach przywołanego przez Aristo2, istneją realne szanse na pociągnięcie poręczyciela weksla do zapłaty? Dodam, że Sądem właściwym nie jest Sąd w apelacji katowickiej :)