Sąd grodzki karny

przestępstwa, przestępstwa skarbowe, przewidziane środki prawne, podejrzany, oskarżony, wyrok, apelacja, recydywa, prokuratura, organy policji, CBŚ, ABW

Postprzez Marcin » Cz, 21 sie 2003, 14:21

kto w tej sytacji powinien być osobą
obwinioną pełnomocnik,który zajmował się wszelkimi sprawami pracowniczymi(czyli ja),czy właściciel który przekazał prowadzenie firmy mężowi?


M. zd., obwinioną powinna być osoba wykonująca w imieniu pracodawcy czynności z zakresu prawa pracy. Stosownie do art. 3 [1] kp.:
§ 1. Za pracodawcę będącego jednostką organizacyjną czynności w sprawach z zakresu prawa pracy dokonuje osoba lub organ zarządzający tą jednostką albo inna wyznaczona do tego osoba.

§ 2. Przepis § 1 stosuje się odpowiednio do pracodawcy będącego osobą fizyczną, jeżeli nie dokonuje on osobiście czynności, o których mowa w tym przepisie.


Jeżeli żona, będąc pracodawcą jako osobą fizyczną, nie dokonywała osobiście czynności z zakresu prawa pracy i wyznaczyła do tego Ciebie, to Ty powinieneś (m. zd.) ponosić odpowiedzialność.

Co do przedawnienia - intuicyjnie podzielam zdanie Dredda, ale prawo karne i prawo wykroczeń to nie moja specjalność, więc mogę się mylić.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez shuehos » So, 23 sie 2003, 22:31

Inspektor jako dowody przedstawił


1.Protokół "kontroli".
2.Wystąpienie.


Mam poważne zastrzeżenia co do wiarygodności prezentowanych dowodów.

Czy istnieje możliwość( "sposób"),aby wystąpić do sądu o odrzucenie tych dokumentów jako dowody w sprawie.

Moje zastrzeżenia:

1.sprawa była dyskutowana na forum Tomka-protokół podpisany 7-dni po kontroli(czyli faktycznie nie jest protokołem z tej kontroli,gdyż powinien być dany do przeczytanie osobie kontrolowanej zaraz po zakończeniu i przez nią podpisany)

2.Wystąpienie złożone w sądzie data 29.09.2002
wystąpienie będce w naszym posiadani 01.10.2002

Czy fabrykowanie takich dokumentów to przestępstwo Inspektora Pracy?
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » N, 24 sie 2003, 00:02


Mam poważne zastrzeżenia co do wiarygodności prezentowanych dowodów.

Czy istnieje możliwość( "sposób"),aby wystąpić do sądu o odrzucenie tych dokumentów jako dowody w sprawie.


Obwiniony może w toku przewodu sądowego wypowiadać się co do każdego przeprowadzonego dowodu. Nic nie stoi na przeszkodzie by w ramach tego uprawnienia kwestionować wiarygodność czy prawidłowość tych dowodów.
Sąd będzie musial w uzasadnieniu wyroku (w tzw. rozważaniach dowodowych) wytłumaczyć dlaczego dał wiarę takim dowodom albo dlaczego nie dał.

Można też np. wnioskować o przeprowadzenie innych dowodów, które wykazywać będa przeciwieństwo tego co dowody przedstawione przez oskarżyciela albo tez w inny sposób podważać ich wiarygodność
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez shuehos » N, 24 sie 2003, 07:17

.



2.Wystąpienie złożone w sądzie data 29.09.2002
wystąpienie będce w naszym posiadani 01.10.2002

?




Pismo będące w sądzie w prawym górnym rogu.


Miasto 29.09.2002

Pismo będące w naszym posiadaniu w prawym górnym rogu.


Miasto 01.10.2002
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez shuehos » Pt, 29 sie 2003, 18:09

Istnieje szansa, ale zależy w zasadzie tylko od dobrej woli Sądu bo wyjazd na urlop to nie jest poważne usprawiedliwienie.


Rozprawę przełożono na 27.09.03.
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez shuehos » Wt, 9 wrz 2003, 20:43

Przeglądając wniosek inspektora o ukaranie zauważyłem,że
zawiera on poważne błędy tzn:wpisał on,że wykrycie nastąpiło
06.09.2002(kontrola odbyła się 11.09.2002).Czyli poświadczył
nieprawdę.


Czy niema to wpływu na ważność wniosku?
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Darek » Wt, 9 wrz 2003, 20:59

Niekoniecznie w wyniku kontroli można wykryć wykroczenie ;)
Na rozprawie obwiniony może podnosić wszelkie okoliczności, zarówno na swoją korzyść jak i niekorzyść, doniosłe i mniej istotne... Sąd zważy i wyda wyrok ;)
Darek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Wt, 9 wrz 2003, 21:34

M. zd., sama pomyłka w dacie wystąpienia inspektora pracy nie ma większego znaczenia dla ew. uznania danego czynu za wykroczenie. Sugerujesz wprawdzie, że był to poważny błąd, czyli coś więcej niż zwykłą pomyłkę, ale nie wiem, czy okoliczności usprawiedliwiają taki pogląd. Tak jak napisali wyżej Darek i Dredd, można te okoliczności podnosić na rozprawie, natomiast ich ocena należy do sądu.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez shuehos » Śr, 10 wrz 2003, 07:13

M. zd., sama pomyłka w dacie wystąpienia inspektora pracy nie ma większego znaczenia dla ew. uznania danego czynu za wykroczenie. .



Zgadzm się,ale cała sprawa to wyjątkowa "złośliwość"inspektora za przegraną pracownika
w sądzie pracy w sprawie o odszkodowanie(po dwóch apelacjach).Inspektor nie może przeboleć:
1. jak to jego "znajoma"mogła przegrać w sądzie pracy,
2.jak pracodawca 'mógł"niewykonać nakazu czy wystąpienia-doprowadzając do odsuniecia inspektora od kontroli.


a to wszystko w sytuacji,gdy od 30.05.2001 nie jest już pracodawcą powinno mieć znaczenie dla kwalifikacji prawnej czynu.
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Śr, 10 wrz 2003, 11:03

Poczekaj na wyrok sądu :).
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawo Karne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości