Czyli problem sprowadza się do tego, czy awizo zostało włożone w drzwi, czy nie ? Jeśli poczta odesłała pismo do sądu z adnotacją, że nie podjęto go w terminie mimo awizowania, a Ty uważasz, że awiza nie było, skłonny byłbym przyznać rację Dreddowi.
Czyli problem sprowadza się do tego, czy awizo zostało włożone w drzwi, czy nie ? .
są tylko dwie możlowości:
1.Jedna,że awizo zostało włożone w drzwi i "ktoś" je wyjął.
2.Druga "na tej powiedzmy ulicy" znajdują się dwie firmy z nr
"5"(jest to możliwe) i z tego powodu korespondencja często trafia pod niewłaściwy adres.