SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Witam wszystkich i prosze o radę.
Zostałam skazana na pokrycie kosztów sądowych.
Napisałam o umorzenie, lecz sąd nie wyraził zgody.
Pismo sądu odebrał mój sasiad, który zapomniał kiedy je odebrał. Majac nadzieję, ze termin jeszcze nie upłynął wniosłam odwołanie. Niestety dostałam odmowę z uwagi na przekroczenie terminu o jeden dzień. Jest tam napisane , że mogę wnieść zażalenie.
Co powinnam zrobić , wnieść zażalenie, czy prośbe o przywrócenie terminu i czy odebranie przez osobe postronną ,nieupoważnioną daje podstawę do przywrócenia terminu?
Bardzo prosze o wskazówkę

Nie istnieje coś takiego jak "skazanie na koszty".
To wyrok sądu cywilnego czy karnego?

Co powinnam zrobić , wnieść zażalenie, czy prośbe o przywrócenie terminu i czy odebranie przez osobe postronną ,nieupoważnioną daje podstawę do przywrócenia terminu?
Bardzo prosze o wskazówkę

Ja wniósłbym wniosek o przywrócenie terminu i jednocześnie złożyłbym skargę do Prezesa Sądu.Jest to działanie bardzo skuteczne 99%.

O ile sprawa jest cywilna, można byłoby twierdzić, że w ogóle nie doszło do skutecznego doręczenia, więc nie rozpoczął biegu termin do wniesienia środka odwoławczego. Zgodnie z art. 138 § 1 kpc, jeżeli doręczający nie zastanie adresata w mieszkaniu, może doręczyć pismo sądowe dorosłemu domownikowi, a gdyby go nie było - administracji domu, dozorcy domu lub sołtysowi, jeżeli osoby te nie są przeciwnikami adresata w sprawie i podjęły się oddania mu pisma. O ile sąsiad nie jest którąś z osób wskazanych w tym przepisie, takie doręczenie nie jest procesowo skuteczne. Mozna te okoliczności podnosić w zażaleniu na postanowienie o odrzuceniu środka odwoławczego.

niestety sprawa była karna, zapadł wyrok skazujacy i właśnie dodatkowo poniesienie kosztów sądowych oraz zapłacenie 100zł na dom dziecka, co też uczyniłam, oraz wniosłam o umorzenie kosztów. Sąd stwierdził , że mi nie umorzy i właśnie to pismo odebrał sąsiad. Czy mogę to zaskarżyc i wnieść o przywrócenie terminu?

wniosłam o umorzenie kosztów.

W jakim trybie ? To było zażalenie na orzeczenie w przedmiocie kosztów (art. 626 § 3 kpk) czy wniosek o umorzenie należności (art. 206 § 2 kkw) ?