...raz jeszcze...
tak, tak wiem i przepraszam - wątek był już mielony wielokrotnie ale jestem chory i zmęczony więc postanowiłem zostać formalną blondynką - jeśli pozwolicie - kilka bardzo przyziemnych pytań: zakładam, że przedawnienie w przypadku tutułowych świadczeń to 3 lata
- od kiedy liczone?
- czy pisma, kontakt, wpłaty itp. - w okresie od powstania zadłużenia - mają wpływ na przebieg przedawnienia (sorki jeśli to kretyńskie jest ale nie mam o tym pojecia bladego),
- jaka jest podstawa prawna i faktyczna możliwość windykacji takiego roszczenia przez zewnętrzne firmy windykujące/kancelarie w przypadku upływu magicznych trzech lat od terminu płatności,
- jak taka sytuacja wygląda w przypadku sprzedania/cesji długu
Pozdrawiam
Blondyn