Zwrot kosztów sądowych, nie otrzymałam całości

Postępowanie przed organami administracyjnymi m.in. nabywanie obywatelstwa, dowód osobisty, paszport, prawo jazdy, zmiana nazwiska, meldunek, pozwolenie na broń, skarga do sądu administracyjnego, decyzje administracyjne, a także prawo o ruchu drogowym, ochrona środowiska.

Postprzez laporteki » Pt, 16 mar 2007, 11:40

Wczoraj dzwonilam do komornika, muszę powiedzieć że obsługa była bardzo miła i uprzejma co mnie zaskoczyło bo dzwoniąc tam nastawiłam się tak jak do rozmowy z pracownikami sądu.

Komornik nie bierze żadnych zaliczek aby windykować oskarżoną.
Z renty jaką otrzymuje sąsiadka, co sprawdziłam w necie wcześniej, można zabrać miesięcznie 125 zł, pani z biura komornika potwierdziła mi to. Pytałam ile czasu może potrwać windykacja- 2-3 miesiące nie dłużej.
W sądzie mówili mi że opłata za klauzulę wykonalności to 6 zł przekonam się dzisiaj jak będę składała wniosek.
Z tego co znalazłam w necie, klauzulę powinni wydać w ciągu 3 dni a w praktyce trwa to o wiele dłużej ale w piśmie zaznaczę że proszę o wydanie klauzuli w ustawowym terminie i podam odpowiednie paragrafy (jak znajdę a pewnie znajdę).

pozdrawiam w ten słoneczny dzień
laporteki
 

Postprzez laporteki » Pt, 16 mar 2007, 14:05

Złożyłam w sądzie wniosek o nadanie klauzuli. Pani w biurze podawczym nie wiedziała że trzeba wnieść opłatę 6 zł za wniosek heheh
ale jej powiedziałam i teraz już wie :)
laporteki
 

Postprzez Dredd » Pt, 16 mar 2007, 14:57

trzeba wnieść opłatę 6 zł za wniosek


O ile mnie pamięć nie myli to 6 zł ale za każdą stronę wyroku.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez laporteki » Wt, 20 mar 2007, 15:39

Dostalam klauzule i zlozylam wniosek u komornika ktory potwierdzil ze sasiadce nagadali glupot w sadzie (to odnosnie rocznego terminu na splate).
Ciagle nie moge wyjsc ze zdumienia ze bądź co bądź urzędnik w sądzie mówi banialuki które ktoś wprowadza w życie, ze szkodą dla siebie. I w zasadzie nie ponosi za to (urzędnik) żadnej odpowiedzialności. Ja jestem poszkodowana bo pieniądze dostanę później, sąsiadka straci na tym dwa razy tyle, a wszystko dlatego bo urzędnikowi coś się wydawało. Dziwny kraj...
laporteki
 

Postprzez laporteki » Pt, 30 mar 2007, 18:37

Dwa dni temu dostałam od komornika pismo że wysłali zapytanie do ZUSu w sprawie zadłużenia sąsiadki wobec mnie. Dziś sąsiadka wpłaciła na moje konto pozostałą należność, ale bez klauzuli 6 zł.
Oczywiście nie mam zamiaru "walczyć" o te 6 zł.
Nie sądziłam że komornik to tak szybko załatwi :)
laporteki
 

Postprzez shuehos » Pt, 30 mar 2007, 21:37

]
Nie sądziłam że komornik to tak szybko załatwi :)





Bez przesady to dobra wola dłużnika
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

komornik

Postprzez pinkiboy » N, 1 kwi 2007, 11:28

Tylko odnośnie słów, że "maż pracuje ale jeśli zarabia minimum, może pokazać komornikowi gest Kozakiewicza..."
Teoretycznie tak jest. W praktyce z zasadą, o której mowa mało kto się liczy i komornik zabiera wszystko do swoich ustawowych %, ochłapy dostaje pracownik. Myślę, że jako wierzyciel trzeba to wykorzystać.
I nie łudźmy się, że zyjemy w Państwie Prawa
pinkiboy
 
Posty: 3
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00
Lokalizacja: Polska

Postprzez shuehos » N, 1 kwi 2007, 14:34

i komornik zabiera wszystko do swoich ustawowych %, ochłapy dostaje pracownik.




to mu daje pracodawca zgodnie z określonymi przepisami

I nie łudźmy się, że zyjemy w Państwie Prawa



Nikt się nie łudzi,ale te prawo daje niezłe podstawy do obrony dla osób które je narusza
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez laporteki » Pn, 2 kwi 2007, 10:55

Bez przesady to dobra wola dłużnika


nie sądzę żeby kobieta która przez kilka lat mnie wręcz terroryzowała a jej nienawiść do mnie jest widoczna, wykazała się dobrą wolą. To raczej strach przed kolejnymi konsekwencjami....ale to już dla mnie nie ma znaczenia, teraz mam bardzo fajnych, normalnych, uśmiechniętych sąsiadów :)
laporteki
 

Postprzez shuehos » Pn, 2 kwi 2007, 20:47

[To raczej strach przed kolejnymi konsekwencjami....)



Raczej brak znajon\mości prawa,można było trochę poganiać komornika.
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Poprzednia strona

Powrót do Prawo Administracyjne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość