SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Witam. Mam pytanie jest mozliwosc unikniecia placenia alimentów, jesli tak to jakie czynnosci powinienem wykonać? Matka dziecka (nie jesteśmy malzenstwem) urodzila dziecko tydzien temu, nie wiem jakiej jest płci, nie wiem czy akurat ja jestem ojcem, tego dziecka, ale prawdopodobnie ze tak, od paru miesiecy nie mamy kontaktu ze soba... Co powinienem zrobic, lecz oswiadczam ze nie ozenie sie z matka, czy moge sobie jeszcze jakos poukladac zycie, czy jestem z góry skazany na alimenty, ja pracuje zarabiam najnizsza krajową , matka ma 20 lat i jest bezrobotna na utrzymaniu rodziców. Prosze pomożcie ! ;(

czy jestem z góry skazany na alimenty

Jeśli nie zaprzeczysz swego ojcostwa to będziesz płacić alimenty. Ale jeśli to twoje dziecko to właśnie tak powinno być.

Przypuszczam ze jest moje, ile moze wynosic oplata alimentacyjna misieczna przy moim wynagrodzeniu, najnizszej krajowe?

Nie mam pojęcia bo to zależy nie tylko od Twojego wynagrodzenia.
A precyzyjnie rzecz biorąc Twoje wynagrodzenie obecne nawet niewiele może mieć tu do rzeczy. Istotniejsze są Twoje możliwości zarobkowe i majątkowe.
Temat ten wiele razy był już poruszany na forum.
Skorzystaj z wyszukiwarki.

Bardzo Dziekuje za informacje. Mam pytanie, czy juz z gory jestem przegrany i musze placic alimenty skoro czuje sie ojcem, czy jest jeszcze mozliwosc odsuniecia sie od płacenia, cos co przemawialo by za mna? Moge w sadzie np stwierdzic ze zostalem zmuszony do kochania sie i pod przymusem zostania ojcem ?, albo inna mozliwosc .?

Moge w sadzie np stwierdzic ze zostalem zmuszony do kochania sie i pod przymusem zostania ojcem ?,

Wbrew obiegowym poglądom propagowanym m.in. w dowcipach, alimenty to nie jest zapłata w ratach za sex ;)

Alimenty to środki utrzymania i wychowania (a więc nie tylko pieniądze ale i np. osobista opieka) dla dziecka. Dziecka które niezależnie od tego w jakich okolicznościach zostało poczete, nie może dać sobie rady samo. Poza tym ma to służyć Twojemu dziecku. Nikogo bliższego nie będziesz miał na tym świecie niż Twoje własne dziecko. Dlatego nic mądrzejszego nie możesz zrobić niż dbać o to dziecko... Nie uciekaj od niego. Ono nie gryzie (nawet jeszcze nie ma zębów ;)) Spróbuj mu pomagać tak jak umiesz. Cała rodzina dziecka na pewno Ci pomoże. A jak będziesz odstawiał jakieś cyrki twierdząc, że zmuszono Cię do kochania się to co najwyżej narazisz się na śmieszność. A problem nadal pozostanie.

Moge w sadzie np stwierdzic ze zostalem zmuszony do kochania sie i pod przymusem zostania ojcem ?

Teoretycznie przypadek zgwałcenia mężczyzny przez kobietę nie jest wykluczony, tylko nie wiem, czy ktokolwiek w to uwierzy ;).

Witajcie.
_________

Nawet gdybyś - cudem- udowodnił,ze to był gwałt , to czy to zmienia fakt,ze jesteś ojcem tego dziecka? Że to TY powołałeś je go życia?
Jak możesz nawet myśleć,o tym zeby uchylać się od tego obowiązku?
A chciałbyś aby Twój ojciec zrobił Ci to samo?
Sam sobie odpowiedz.
__________
Edyta