przez ag8nie8szka » Śr, 22 cze 2005, 09:49
pracownik sklepu podał do sądu pracowdawacę o min sprostowanie siadestwa pracy i zapłatę. dochodzi, iż 3 tyg przez zatrudnieniem faktycznie pracowała be zumowy i na dowód tego podaje kserokopie zeszytu obrotów w sklepie który wypełniała codziennie wpisami jaki towar sprzedała i za ile..kilka dni przez zakonczeniem stos pracy zeszyt zaginał..do pozwy dołaczył kserokopie kartek z zeszytu wiec prawdopodonie zaginał gdyz zobie go sklepu "wyniosła" niewatpliwie sa tam informacje o obrobie pracodawcy o tym jakie towary sprzedaja sie w jakich ilościach ...
pracodawca nie podwaza tego ,że faktycznie zatrudnial ja bez umowy 3 tyg wczesniej..zastanawia mnie tylko skutecznosc powołania sie na ten dokument ze wzgledu na to, że udostepniiła dane z owego zeszyciku nie na wezwanie sądu a po prostu sobie go zabrała,żeby wykorzystac to w postepownaiu. niewatpliwie w sposób bezprawny jest w posiadaniu materiałów w których sa informacje, co do których przedsiebiorca chciałby aby nie znalazłyu sie poza miejscem przedsiebiorstwa.co innego udpstepnienie na żadnie sądu a co innego zabranie sobie ze sklepu takich materiałów...dzieki..pozdrawiam..aga( aaa..no wiec postepowanie przed sadem pracy:-) )