klauzula wykonalnosci.

dział poświęcony stosunkom cywilnoprawnym pomiędzy osobami fizycznymi i osobami prawnymi

klauzula wykonalnosci.

Postprzez cogito » So, 11 cze 2005, 17:57

Witam!
otrzymalem odpis wyroku sadowgo, chcialbym go teraz opatrzec klauzula
wykonalnosci.
czy wystarczy, ze przesle do sadu wniosek o klauzule wykonalnosci, czy tez
musze odeslac moj odpis wyroku wraz z wnioskiem o klauzule, aby sad mogl
przybic pieczatke na odpisie? czy klauzule jest jednoznaczna z tytulem
egzekucyjnym? czy musze o tytul wnosic jakis inny wniosek?

jakie znaczki mam nakleic na wniosku i za ile?
ile sie czeka na taka klauzule?
klauzula jest mi potrzebna do sprzedazy dlugu, wczesniej zlozylem wniosek o
nparwienie szkody i sad nakazal pozwanemu naprawic szkode wobec mnie, ale
abym mogl oddac dlug do firmy windykacyjnej zycza sobie klauzuli
wykonalnosci.


czy taki tekst jest poprawny:





data 2005r.



Sąd rejonowy



Sygn akt



Powód:



Pozwany:



WNIOSEK POWODA



Niniejszym w imieniu własnym wnoszę o :



1. nadanie wyrokowi sygn. Akt II 5899 klauzuli
wykonalności.



2. doręczenie odpisu wyroku wraz z klauzulą
wykonalności powodowi/





co z punktem 2 jezeli odpis sad mi juz przyslal, czy zalaczam do do wniosku
o klauzule?



pozdrawiam.
cogito
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Darek » So, 11 cze 2005, 18:50

Witam!
otrzymalem odpis wyroku sadowgo, chcialbym go teraz opatrzec klauzula
wykonalnosci.
czy wystarczy, ze przesle do sadu wniosek o klauzule wykonalnosci, czy tez
musze odeslac moj odpis wyroku wraz z wnioskiem o klauzule, aby sad mogl
przybic pieczatke na odpisie?

Nie musisz odsyłać "swojego odpisu". Wystarczy, że prześlesz wniosek.
czy klauzule jest jednoznaczna z tytulem
egzekucyjnym? czy musze o tytul wnosic jakis inny wniosek?

Tytułem egzekucyjnym jest orzeczenie sądu prawomocne lub podlegające natychmiastowemu wykonaniu, jak również ugoda zawarta przed sądem (art. 777 § 1 pkt 1 kpc).
Tytułem wykonawczym jest tytuł egzekucyjny zaopatrzony w klauzulę wykonalności (art. 776 zd. 2 kpc).
jakie znaczki mam nakleic na wniosku i za ile?

Znaki opłaty sądowej.
6 zł za klauzulę oraz po 6 zł za każdą rozpoczętą stronę odpisu wyroku.
Jeśli odeślesz swój odpis, to opłata kancelaryjna wyniesie 6 zł.
ile sie czeka na taka klauzule?

Wniosek o nadanie klauzuli wykonalności sąd rozpoznaje niezwłocznie, nie później jednak niż w terminie 3 dni od dnia jego złożenia (art. 781[1] kpc).

Zamiast się bawić z "firmami windykacyjnymi" wyślij tytuł wykonawczy do komornika wraz z wnioskiem o wszczęcie egzekucji. Żadna firma windykacyjna nie ma większych uprawnień od wierzyciela a egzekucję prowadzić może tylko komornik (a w niektórych wypadkach sąd).

Tekst Twojego wniosku o nadanie klauzuli wykonalności jest poprawny.
Darek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez cogito » So, 11 cze 2005, 19:16

Znaki opłaty sądowej.
6 zł za klauzulę oraz po 6 zł za każdą rozpoczętą stronę odpisu wyroku.
Jeśli odeślesz swój odpis, to opłata kancelaryjna wyniesie 6 zł.


>>> niewiem czy dobrze rozumiem. nie widzialem jeszcze na oczy wyroku opatrzonego klauzula wykonalnosci. na kazdej stronie sad znakuje w jakis sposob wyrok i w ten sposob ma on klauzle wykonalnosci? czyli jak nie odesle odpisu wyroku, a wyrok ma 24 str to bede musial zaplacic za wydrukowanie mi nowego odpisu?
jak przesle moj wyrok to sad odesle mi go opatrzonego klauzula, zgadza sie? :)


>>> Zamiast się bawić z "firmami windykacyjnymi" wyślij tytuł wykonawczy do komornika wraz z wnioskiem o wszczęcie egzekucji. Żadna firma windykacyjna nie ma większych uprawnień od wierzyciela a egzekucję prowadzić może tylko komornik (a w niektórych wypadkach sąd).

tak bym uczynil, ale gosc siedzi w wiezeniu, dostal 3 lata, jest goly, nic nie ma na siebie, wiec jedynym ratunkiem dla mnie jest chyba nawet nie windykacja, a sprzedaz dlugu.
przy sprzedazy biora pod uwage to ze on ma 23 lata i moze sie jeszcze wzbogacic :)

w czasie toczenia sie sporu zlozylem wniosek o naprawienie szkody, daje mi to cos? sad zobowiazal go do naprawienia. ale nie zasadzil na moja korzysc jakiejs sumy odszkodowawczej. jedyne wyjscie to chyba zlozenie tego wniosku i znaleznie firmy ktora kupi ten dlug.

bardzo serdecznie Ci dziekuje za zainteresowanie sprawa i czekam na kolejne odpowiedzi.
pozdrawiam.

Tekst Twojego wniosku o nadanie klauzuli wykonalności jest poprawny.[/quote]
cogito
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Darek » So, 11 cze 2005, 19:40

Jeżeli jest to wyrok sądu karnego, to otrzymasz wypis (w zakresie uprawniającym Cię do egzekucji) a nie odpis (całego wyroku z kwalifikacją czynu skazanego i wymiarem kary).

Sąd nie znakuje każdej strony wyroku tylko na złączeniech kart (jeśli jest ich więcej niż jedna oczywiście) stawia pieczęć.

Z punktu widzenia biurowo- technicznego nadanie klauzuli wykonalności polega na umieszczeniu na końcu wyroku stempla o treści: "Dnia... Sąd... stwierdza, że niniejszy tytuł uprawnia do egzekucji w całości / w części... oraz poleca wszystkim urzędom oraz osobom, których to może dotyczyć, aby postanowienia tytułu niniejszego wykonały, a gdy o to prawnie będą wezwane, udzieliły pomocy. Orzeczenie podlega wykonaniu jako prawomocne / natychmiast wykonalne."

(...) gosc siedzi w wiezeniu, dostal 3 lata, jest goly, nic nie ma na siebie, wiec jedynym ratunkiem dla mnie jest chyba nawet nie windykacja, a sprzedaz dlugu.
przy sprzedazy biora pod uwage to ze on ma 23 lata i moze sie jeszcze wzbogacic :)

Optymiści ;)
w czasie toczenia sie sporu zlozylem wniosek o naprawienie szkody, daje mi to cos? sad zobowiazal go do naprawienia. ale nie zasadzil na moja korzysc jakiejs sumy odszkodowawczej.

Nie zawsze naprawienie szkody polega na zapłacie. Jeśli sąd nakazał skazanemu naprawienie szkody, to i określił w wyroku sposób naprawienia.
Darek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

kolejne pyt.

Postprzez cogito » So, 11 cze 2005, 19:45

czyli jak wysle ten wniosek, ktory napisalem wraz z moim odpisem to oni go odpowednio podstepuja i odesla mi?

co bys radzil zrobic, gdy on nic nie ma, sprzedaz dlugu chyba mnie tylko ratuje, bo komornik nic nie zrobi bo nie ma z czego wszystko stoi na dziadka i matke.

pozdrawiam.
cogito
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Darek » So, 11 cze 2005, 19:52

czyli jak wysle ten wniosek, ktory napisalem wraz z moim odpisem to oni go odpowednio podstepuja i odesla mi?

Tak.
co bys radzil zrobic, gdy on nic nie ma, sprzedaz dlugu chyba mnie tylko ratuje, bo komornik nic nie zrobi bo nie ma z czego wszystko stoi na dziadka i matke.

Nie sądzę abyś ze sprzedaży wierzytelności osiągnął zadowalającą Cię kwotę (z tego co wiem firmy windykacyjne skupują "stracone" wierzytelności najwyżej za 5% wartości pretensji głównej). A w takiej sytuacji, jeśli nie cesja wierzytelności, to oczekiwanie- może się dłużnik wzbogaci. Zbyt wielu możliwości tu nie ma.
Darek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

cd.

Postprzez cogito » So, 11 cze 2005, 20:03

chodzi mi wlasnie o cesje wierzytelnosci na firme windykacyjna, bo jezeli nic nie ma to do komornika nie warto zglaszac (koszty), a przeciez z dziadka nie sciagna?
pzdr.
cogito
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Prawo Cywilne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość