Kto ma rację.
W moim kodeksie pracy pochodzącym z września 2003 r. stoi że pracodawca ma racje
Art. 37. § 1. W okresie wypowiedzenia umowy o pracę dokonanego przez pracodawcę pracownikowi przysługuje zwolnienie na poszukiwanie pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.
§ 2. Wymiar zwolnienia wynosi:
1) 2 dni robocze - w okresie wypowiedzenia nie przekraczającego 1 miesiąca,
2) 3 dni robocze - w okresie trzymiesięcznego wypowiedzenia, także w przypadku jego skrócenia na podstawie art. 36[1] § 1.
Nie słyszałem tez by było to ostatnio nowelizowane (ale w prawie pracy na co dzień nie siedzę)