Witam, mam problem. Zeby dokładnie zobrazowac o co mo chodzi musze troszeczkę napisać.
Otóż chciałam sprzedac na aukcji internetowej pewien przedmiot o dużej wartości i zdecydowałam się na opcję licytacji. W trakcie licytacji mocno zainteresowana osoba kupnem przedmiotu, który ja wystawiłam kontaktowała się ze mna telefonicznie i mailowo - chciała ustalic warunki transportu a ja chciałam ustalić cenę za jaka gotowa jestem sprzedać ów przedmiot. Podałam jej cenę e-mailem i widocznie ja zaakceptowała skoro nie wyraziła sprzeciwu. Chcąc aby wystawiony przedmiot został zakupiony zgodnie z zasadami wystepujacymi na aukcji - nie wycofałam licytacji, becąc pewna że osoba ta wylicytuje ustaloną przeze mnie cene sprzedazy. Myliłam sie jednak gdyz kupujący był widocznie cwańszy ode mnie i wylicytował cene o polowę nizsza tuz przed zamknięciem licytacji, przez co nie miałam juz mozliwości jej wycofania. Teraz domaga sie ode mnie abym sprzedała wylicytowany przedmiot za cenę o połowę nizszą od ustalonej i grozi mi że jezeli nie sprzedam to poda mnie do sadu cywilnego i prokuratury. chciałabym sie dowiedzieć czy ja jako sprzedający mam mozliwośc odstapienia od umowy kupna-sprzedazy w tym przypadku i jak by to miało wyglądać. dodam jeszcze ze zadna zaliczka nie została wpłacona przez kupującego ani nie został ustalony termin odbiory kupionej rzeczy. A aukcja nie miała ustalonej ceny minimalnej. PROSZE O PORADĘ WIOLETTA