Allegro i kupujacy robi mnie w balona

świadczenie usług drogą elektroniczną, mp3, aukcje internetowe, e-usługi, podpis elektroniczny.

Allegro i kupujacy robi mnie w balona

Postprzez Porada_Prawna » Pt, 22 wrz 2006, 00:29

Witam i oczekuje na konkretne odpowiedzi, przydalo by sie jakies konkretne paragrafy itp, a wiec do rzeczy:

posiadam 64pkt w allegro i jestem zaufanym sprzedawca i uczciwym i nikogo nie oszukalem i nie mam zamiaru...

sprzedalem konsole PS2 za 370zl jako sprawna, kupujacy zaplaci z gory, ja wyslalem paczke ( w dniu wysylki sprawdzalem czy sprzet na 100% dziala, wszystko ok) konsola trafia do kontrahenta i twierdzi on, ze nie czyta wogole plyt :/... ja jestem pewien i mam 10 swiadkow, iz sprzet dzialal przed wyslaniem jak zyleta...kupujacy teraz chce zwrotu kasy albo pojdzie na policje i zglosi oszustwo :/
na aukcji nie pisalem ze daje gwarancje czy cos...

co ja mam w tej sytuacji zrobic ?? przeciez nie wcisnolem mu bubla, jakbym chcial to zrobic wykiwalbym go np. na PC za 5000zl, a nie na 370 :/ jak mam to zalatwic ?? pewnie zepsul, a teraz chce kase ?? czy ja jestem zobowiazany do oddania pieniazkow ?? czy ja jako osoba prywatna jestem zmuszony do gwarancji ?? co mi poradzicie bo ja nie wiem czy go olac czy sie zaczac bac?? postepowanie sadowe jest mi nie na reke by sie uzerac i mam 10 swiadkow ze sprzet dziala !! widzieli to na oczy !! i grali i ogladali filmy na PS2 !! SPRZET SPRZEDALEM JAKO SPRAWNY I BYL SPRAWNY !!

POMOCY !! STARSZY MNIE POLICJA :/ !! JA JAKO SPRZEDAJACY JESTEM PO GORSZEJ STRONIE :/ CHYBA....
Porada_Prawna
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez hot » Wt, 26 wrz 2006, 01:06

1. Po jakim czasie klient odpowiedział, że nie działa? Tj. zasadnicza sprawa.

2. Klientowi mogło się znudzić urządzenie... więc szuka argumentów do oddanie. Trudno uszkodzić czytnik takiego urządzenia niepoprawnym użyciem /nie dotyczy przemocy fizycznej/ więc być może to jest powód..znudziło się. Na takich ludzi mamy rozwiązanie: zwrot paczką na koszt klienta/ostrożnie/priorytet/sprawdzenie przy listonoszu/spisać protokół. Daje już wiadomo... działa..klient nas wrabia..dalsze postępowanie.

3. Urządzenie mogło z kolei ulec uszkodzeniu podczas tranportu, gdzie wina zasadniczo spoczywa na wysyłającym jeśli chodzi o ewentualny konflikt z klientem, bo to sprzedawca ma zapewnić bezpieczne i pełnowartościowe dostarczenie sprzętu o ile nie określono inaczej. Reklamacja do spedytora.

Sprawa jest bardzo obszerna, zazwyczaj pomaga odpowiedni sposób komunikacji z klientem /nawet gdy jest nieznośny/, można na ten temat napisać książkę. Mimo to zapodaję kilka rozwiązań.

Najważniejsza rzecz obecnie to zidentyfikować:
1. uszkodzenie /o ile jest, patrz pkt 2/
2. przyczynę uszkodzenia
3. winowajcę (spedytor czy klient)
hot
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Porada_Prawna » Cz, 28 wrz 2006, 13:27

odeslal mi paczke na swoj koszt...w domku ja sprawdzilem i gra gitara, teraz tylko nagram filimik ze sprzet dziala i pan kupujacy moze mi teraz... nie bede sie dawal wyzyskiwac

dzieki za odpowiedzi
Porada_Prawna
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez hot » Pt, 29 wrz 2006, 15:42

Masz na dodatek prawo żądać zwrotu kosztów przesyłki z Twojej strony.
hot
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Prawo dot. Internetu, społeczeństwa informacyjnego, nowych technologii

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron