Witam
Sprzedałem na Allegro przedmiot (używany, bez gwarancji) - aukcja zakończyła się 24.01.2006. Dnia 1.02.2006 otrzymałem pozytywny komentarz od kupującego, w którym napisał, że wszystko ok i sprzęt zgadza się z opisem. Po czym dnia 05.02.2006 dostałem od niego maila z informacją, że żąda zwrotu pieniędzy bo okazało się, że coś nie działa, na co ja odpowiedziałem mu negatywnie. Pragnę zapytać, czy osoba ta ma prawo żądać zwrotu towaru albo naprawy po tym, jak wcześniej potwierdziła, że wszystko działa? (czyli wychodziłoby, że usterka pojawiła się u kupującego - nie było jej natomiast w chwili sprzedaży)