Witam...
Moj problem jest nastepujący:
Wychowuję samotnie dwie córki. Mam zasadzane na nie po 210 zl alimentow. Wiedzie nam się żle. chciałbym wnieść do sądu o kolejną podwyżkę alimentów gdyz ostatnim razem podniesiono nam je po 10 zł. Z tego co mi dziewczynki opowiadaly to mojej bylej zonie wiedzie się calkiem nieźle. Dzieci od niej natomiast nic oprocz tych alimentów nie otrzymują. Ostatnim razem na rozprawie o podwyzszenie kwoty alimentacyjnej zona przedlozyla umowe o prace na jakieś 500 zł. A ja jestem pewien,że ona zarabia o wiele więcej bo niby skąd mialaby luksusowe mieszkanie ( z tego co mi córki opowiadaly). Słyszałem, że można wyjść do sądu z prośbą o sprawdzenie składek odprowadzanych przez jej pracodawce do ZuS-u oraz do Urzędu skarbowego lub tez prosic o zobowiązanie pozwanej do dostarczenia tych dokumentow.
Czy jest to prawda?? Jesli tak to jak to ująć w pozwie??
Bardzo dziękuję za pomoc
pozdrawiam