Ugoda o alimenty - nieścisłości

rozwód, separacja, podział majątku, renta rodzinna, ustalenie ojcostwa, opieka, kuratela

Ugoda o alimenty - nieścisłości

Postprzez karwoz1990 » N, 27 lis 2011, 03:50

Witam,

Chyba najlepiej będzie jak przedstawię całą sytuację:

Jestem osobą pełnoletnią, która zawarła z rodzicami ugodę o alimenty. Została ona podpisana w obecności notariusza. Z racji tego, że czas tej ugody obejmuje 5 lat (planowany okres ukończenia przeze mnie studiów), został uiszczony na miejscu podatek od całej kwoty, która miałaby zostać przekazana w czasie tych 5 lat.

Pominę fakt, że notariusz nie sprawiał wrażenia osoby znającej się na wykonywanym zawodzie.

Jednak zgodnie z tym co zrozumiałam, w czasie studiów nie mogę podjąć żadnej dodatkowej pracy, zarówno w celu pozyskania dodatkowych pieniędzy jak i zdobycia doświadczenia do przyszłego cv, gdyż w takim wypadku kwota alimentów powinna zostać pomniejszona o moje ewentualne zarobki. Mówiąc wprost: praca staje się dla mnie nieopłacalna. Tak przynajmniej zostałam poinformowana. Nie trudno się domyślić, że nie jest to wygodna sytuacja dla studentki, w szczególności jeśli myślę nad zakupem nowego laptopa, bez którego studiowanie jest praktycznie niemożliwe.

Stąd kilka moich pytań:

1) Czy naprawdę nie mogę podjąć się żadnej pracy, a jeśli to zrobię, czy wysokość alimentów zostanie pomniejszona o ewentualne zarobki? (mam tutaj głównie na myśli jednorazowe umowy o dzieło pokroju: projektowania stron internetowych, grafiki i design, które jednak do stałej pracy nie należą i nie traktowałabym ich jako stałe źródło dochodu)
2) Czy darowizna od innego członka rodziny (bliższej, dalszej) wpływa w jakikolwiek sposób na alimenty (przykładowo: gdybym dostała pewną kwotę pieniędzy lub dobro materialne – np.: samochód - w ramach darowizny, to zostanie ono potraktowane jako kilkumiesięczne alimenty?)
3) Czy gdybym wzięła urlop dziekański (który nie wchodzi w planowany czas ukończenia studiów) należą mi się wtedy alimenty (zgodnie ze statutem studiów pozostaję studentką z zachowaniem wszystkich przysługujących mi praw, ulg itp.)? Prosiłabym o rozpatrzenie dwóch możliwości; kiedy udaje mi się uzyskać urlop dziekański po zaliczeniu kolejnego roku oraz gdyby, urlop został wzięty z powodu niezaliczenia semestru na nadrobienie zaległości w nauce.
4) Czy powinnam poinformować o urlopie dziekańskim rodziców?
5) Jak sytuacja będzie wyglądać po upływie 5 lat, kiedy kończy się okres obowiązywania ugody, a gdybym wzięła urlop, to wtedy zostałby mi jeszcze jeden rok studiów?

Zdaję sobie sprawę, że niektóre pytania mogą wydać się niecodzienne, jednak niestety nie jestem studentką prawa, a notariusz obecny przy podpisywaniu umowy nie był dobrym źródłem konkretnych i zwięzłych informacji.

Dlatego też zwracam się z wielką prośbą o pomoc i odpowiedzi na pytania odnośnie zaistniałej sytuacji. Prosiłabym o wypowiedzenie się kilku osób, gdyż z doświadczenia z tą sprawą wiem, że ile osób, tyle punktów widzenia i postrzegania dość mało ścisłego prawa oraz o szersze uzasadnienie dotyczące wszystkich kwestii, jeśli to możliwe.

Z poważaniem,
Karolina
karwoz1990
 
Posty: 2
Dołączył(a): N, 27 lis 2011, 03:49

Re: Ugoda o alimenty - nieścisłości

Postprzez Antonio » Pn, 28 lis 2011, 03:15

Ugoda została zawarta na określony czas 5 lat. Po tym okresie po prostu wygasa. Czy w umowie jest zapis, że przez 5 lat musisz posiadać status studenta? Czy któryś punkt umowy odnosi się do podjęcia pracy?

Co do darowizny, to alimenty mogłyby zostać poddane w wątpliwość, jeśli ta darowizna byłaby bardzo wysoką kwotą.
Antonio
 
Posty: 48
Dołączył(a): Wt, 31 maja 2011, 06:52

Re: Ugoda o alimenty - nieścisłości

Postprzez karwoz1990 » So, 3 gru 2011, 11:14

-----Czy w umowie jest zapis, że przez 5 lat musisz posiadać status studenta?

Nie znajduje się taki zapis. Było to ustalane "słownie" przed podpisaniem ugody. Dlatego też ponawiam pytanie, jak wygląda sytuacja w wypadku ewentualnego urlopu dziekańskiego?


-----Czy któryś punkt umowy odnosi się do podjęcia pracy?

Ponownie żaden z podpunktów nie odnosi się do podjęcia pracy. I także tutaj byłabym wdzięczna za ponowne rozpatrzenie powyższych kwestii.


-----Co do darowizny, to alimenty mogłyby zostać poddane w wątpliwość, jeśli ta darowizna byłaby bardzo wysoką kwotą.

Czy istnieje próg takiej kwoty? A czy dobra materialne także mogę być rozliczane jako alimenty (samochód, mieszkanie)?



Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam serdecznie,
Karolina
karwoz1990
 
Posty: 2
Dołączył(a): N, 27 lis 2011, 03:49


Powrót do Prawo Rodzinne i Opiekuńcze

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron