Witam!
Mam problem z tp. Wysłałem im rezygnacje z neostrady przed wejściem 15lutego 2007r. nowego regulaminu. Dostałem od poczty potwierdzenie że rezygnacja została dostarczona 14 lutego 2007r. czyli w ostatnim dniu. A tp sprzecza się ze mną ze dostali oni to dopiero 15 lutego 2007r. Wysłałem im faksem to potwierdzenie odbioru co dostałem od poczty a oni swoje, i każą mi zapłacić kare za zerwanie umowy.
Co mam zrobić ?
Jeszcze jedno. Dali mi odpowiedz na tą rezygnacje i pisze tam że doszło do nich 15 lutego 2007r. i jeśli chce zrezygnować to musze im wysłać potwierdzenie w ciągu 14 dni, a ja nic takiego im nie wysyłałem. Po pewnym czasie próbuję połączyć się z internetem i lipa. Dzwonie do tp a oni mi mówią że internet został odłączony. Wynika z tego że oni odłączyli mi go bez mojej wiedzy i powiadomienia mnie o tym.
No i co mam zrobić?
Bardzo proszę Was o pomoc bo nie wiem co robić czy mam jakieś szanse ze nie będę musiał tego płacić czy zapłacić bo nie mam żadnych szans. Chociaż mi się wydaję że mam duże szanse.
Proszę pomóżcie.