przez slav83 » Cz, 9 sie 2012, 08:10
Czy ktoś wie jak zakonczyła się ta sprawa? Jestem niemal w identycznej sytuacji , tylko że auto sporo droższe . W styczniu 2011 roku kupiłem auto na fakture vat marza a w maju 2012 sprzedałem na umowe kupna sprzedaży. Podczas zakupu auta oczywiście pojechałem na komisariat sprawdzić auto oraz sprzedającego i dokumenty jego firmy. Po 2 tygodniach od sprzedaży przyszła do mnie policja i informuje mnie że auto jest poszukiwane w hiszpanii. Dodam że data zgłoszenia to któryś listopada 2011 roku, czyli był już w moim posiadaniu 11 miesiecy. Z tego co sie dowiadywałem to prawdopodobnie bedzie to kopia ( przebijany vin ) . Auto sprzedałem gdyż mam kłopoty finansowe , a kupujacy odemnie auto już przysłał informacje że jeśli mu sprzedałem auto z wada prawna to bedzie mnie sądzić o zwrot kasy. Czy warto wogole sie sądzić ? dodam że pan który odemnie kupował nie sprawdzał auta , zadzwonił tylko do serwisu aso by potwierdzić przebieg ?