SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Witam .
Potrzebuje Waszej pomocy w dosc nietypowej sprawie. Mialam kredyt 6000 zl nie mialam mozliwosci splacenia go ( strata pracy, rozwód, choroba- wszystko naraz) . Wyjechalam do niemiec do pracy aby splacic kredyt i utrzymac dzieci, pracowalam poczatkowo przy sprzataniu mieszkan i moje dochody nie byly zbyt wysokie ale mimo wszystko ile moglam oddawalam komornikowi . w styczniu 2006 bylam u komornika podajac mu do akt swoj niemiecki adres i informujac go ze tam mieszkam i pracuje. Komornik poinformowal mnie ze zajmuje moje mieszkanie ale obiecal ze to formalnosc bo wierzyciel naciska. W marcu bez mojej wiedzy oszacowal mnieszkanie a w lipcu zlicytowal , O licytacji i przybiciu dowiedzialam sie od znajomych. Natychmiast udalam sie do Polski wynajelam adwokata aby walczyc o mieszkanie . Splacilam dlug pozostay mi do splaty odsetki. Adwokat napisal skarge na czynnosci komornicze i wniosek o przywrocenie terminu ,Sad wezwal mnie do uiszczenia oplaty w wysokosci 720 zl za ich rozpatrzenie, ja napisalam wniosek o zwolnienie mnie z tego kosztu gdyz w tamtym czasie zarabialam 420 e miesiecznie z czego 200 placilam za mieszkanie - Sad niezwolnil mnie z tego kosztu motywujac tym ze skoro stac mnie na adwokata to stac mnie musi byc na uiszczenie tej oplaty ii tym sposobem nie doszlo do zaskarzenia czynnosci komorniczej ani przywrocenia terminu. Kiedy splacilam kredyt wierzyciel podpisal ze mna ugode i zawiesil komornika. Komornik wydal decyzje o zawieszeniu egzekucji. Ja z ugody do dzisiaj wywyiazywalam sie w terminie. Ale mimo to iz egzekucja jest zawieszona sad przsadzil wlasnosc mojego mieszkania, gdyz komornik nie podpisal dokumentu - zawieszenia i sad powolal sie rowniez na wyrok sadu najwyzszego ze po przybiciu nie mozna zawiesic egzekucji. Co mam robic prosze poradzcie. Jak moglam zareagowac skoro dowiedzialam sie po przybiciu, ponadto moje mieszkanie 52 m kw. wybudowane w 1993 rok zostalo porownane w wycenie do mieszkan mniejszych o mniejszym metrazu i sprzedanych w latach poprzednich. Moje mieszkanie zlicytowano za 4o tys zl. Nie zgadzam sie z tym. Jesli ktos to przeczytal i moze mi pomoc to bede wdzieczna. Sama wychowuje dzieci i nie wiem co mam robic czuje sie oszukana przez komornika. A adwokat twierzi ze nie mam juz zadnej drogi odwolawczej. Blagam pomozcie.

Z tego co tu napisalas, wszystko wskazuje na to iz na ratunek jest niestet za pozno. Są jednak srodki nadzwyczajnego zaskarzania, ale mozliwosc ich uzycia jest zalezna szczegolowych okolicznosci. Musisz podac szczegolowo - najlepiej z datami, kiedy i jakie pismo dostalas od komornika i w jakich datach odbylo sie zajecie, wycena, licytacja...pozdrawiam

Witam
Z tego co opisujesz wynika, że ktoś się bardzo spieszył.

Powiadom Prokuraturę Rejonową o popełnieniu przestępstwa z art 231 kk.

Poza tym napisz pilnie skargę do Departamentu Wykonania Orzeczeń i Probacji w Ministerstwie Sprawiedliwości i zażądaj podjęcia przez MS zdecydowanych działań.
pozdrawiam
Janek