Mam pytanie (a właściwie kilka pytań) co się dzieje z alimentami, które kiedyś nie były płacone.
Sytuacja wygląda tak:
- ojciec pozbawiony władzy całkowicie - więc biegnie przedawnienie;
- alimenty teraz wpływają od komornika na bieżąco, zaległości są za lata 1996-2000, ale komornik nie egzekwuje ich, wpłacane są dobrowolnie przez ojca na konto komornika,
czy jeżeli komornik "nie prowadzi egzekucji" to biegnie przedawnienie?,
- alimenty zasądzone były wyrokiem z 1996 roku,
- czy trzeba wobec tego trzeba podjąć jakieś kroki, żeby nie przedawniły się zaległości???
Jeżeli ktoś może pomóc mi rozwiać te wątpliwości, to będę wdzięczna, pozdrawiam.