zakład energetyczny

prawo pomocy publicznej, prawo energetyczne, prawo telekomunikacyjne, prawo obrotu instrumentami finansowymi, nadzór bankowy, zasady podejmowania działalności gospodarczej przez przedsiębiorców zagranicznych, Skarb Państwa oraz jednostki samorządu terytorialnego; nadzór organów państwa nad przedsiębiorcami, komercjalizacja, prywatyzację.

zakład energetyczny

Postprzez shuehos » So, 10 lip 2004, 21:22

W piątek na moim osiedlu były prowadzone prace w sieci elektroenergetycznej.Z pewnym prawdopodobieństwem mogę założyć,że stały się one przyczyną awarii komputra.Najpierw myślałem,że to tylko zasilacz(60pln).Po uruchomieniu komputera zauważyłem także uszkodzenie systemowego dysku twardzego(podłaczałem go na drugim komputerze,te same objawy).


Zastanawiam się jakie mam szanse na dochodzenie poniesionych strat od monopolu energetycznego"?
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Wiesia » So, 10 lip 2004, 22:27

Znalezione w sieci.
Czytelnik pisze...
Jest to autentyczne wydarzenie sprzed jakiś dwóch miesięcy. Siedzę sobie w domu przy komputerze, nagle światło dziwnym trafem robi się coraz jaśniejsze, po chwili wyłącza się telewizor, światło gaśnie, a z komputera wydobywa się ciekawy zapach.

Po paru chwilach napięcie w sieci znowu się pojawia, niestety mój komputer już się nie podnosi. Okazało się, że spaliła się płyta główna, a konkretnie moduł zasilania na płycie. Ponieważ kiedyś słyszałem, że energetyka zwraca pieniądze za szkody wynikłe z przepięć w sieci elektrycznej, ufnie wybieram numer do elektrowni, który znalazłem w książce telefonicznej i proszę z działem obsługi klienta.

Po drugiej stronie zgłasza się jakiś człowiek.
Tak mniej więcej wygląda nasz dialog:
Ja (optymistycznie). Dzień dobry, dzwonię w sprawie przepięcia.
On: (zdziwiony) Jakiego przepięcia?
Ja: Przed około pół godziną było przepięcia w sieci.
On: Chwileczkę.
(po chwili)
On: no tak, rzeczywiście mieliśmy mały niegroźny skok napięcia około godziny 12.00
Ja : No właśnie. Ten skok spalił mi komputer.
On : (zmartwiony) Och...
Ja : No i właśnie dzwonię w tej sprawie... Słyszałem, że mogę oczekiwać odszkodowania za koszty naprawy, nie mówię mu już o odszkodowaniu za inne rzeczy, wszak komputer to moje narzędzie pracy i będę musiał przez ten czas radzić sobie jakoś bez niego. Słyszałem, że jest to możliwe.
On: Oczywiście. Zwracamy pieniądze za szkody, tylko musi pan udowodnić, że wyniknęły one z wadliwego działania sieci elektrycznej.
Ja: No, całe szczęście. Jednak żyjemy w cywilizowanym kraju (myślę sobie).
Jak to fajnie....
On: Tylko jedno pytanie....
Ja: Słucham?
On: Czy pana komputer był podłączony przez UPS?
(Hmmm.... zastanawiam się. UPS-a nie mam, tylko zwykłego Acara...
co tam, przecież to chyba nic złego, przyznam się).
Ja: Nie.
On: To w takim razie nie zwracamy pieniędzy, przykro mi. Użytkownik powinien się zabezpieczyć na ewentualność skoków napięcia, dziękuję, do widzenia.
Ja: Zaraz, zaraz.
On: Słucham?
Ja: Mówi pan UPS? (no, przecież tak mówił...) Aaaaaaaa!!!! UPS! No tak, czemu tak pan od razu nie mówił? Oczywiście, że mam UPS-a! Myślałem, że chodzi o firmę przewozową wie pan... A UPS stoi tu u mnie, mam go od dawna, że po prostu o nim zapomniałem. Stoi w rogu i patrzy na mnie...
On: Pan kłamie.
(Kurcze, mają wykrywacz kłamstw po drugiej stronie, nie spodziewałem się...)
Ja: (słodko) Dlaczego pan tak uważa?
On: Jeśli by pan miał UPS-a, to by się panu komputer nie spalił.
Ja: Ale przecież się spalił!
On: Pewnie UPS był niesprawny, nie zwracamy pieniędzy w takim wypadku.
Ja: Ale przecież pan mówił, że zwracacie pieniądze.
On: Ale tylko jeśli komputer był podłączony przez UPS-a.
Ja: Przecież twierdzi pan, że jeśli komputer jest podłączony przez sprawnego UPS-a, to się nie prawa spalić.
On: Owszem. Dlatego pana komputer się spalił, bo nie był podłączony przez sprawnego UPS-a. To najlepszy dowód nie zwracamy pieniędzy w takim wy......
Ja: ZARA!!! Czyli zwracacie pieniądze tylko jeśli komputer się
spalił, gdy był podłączony przez sprawnego UPS-a?
On: Tak.
Ja: Jednak dowodem na to, że NIE był podłączony przez UPS jest fakt, że się spalił?
On: Zgadza się.
Ja: Czyli praktycznie, kiedy zwracacie te pieniądze za naprawę?
On: Praktycznie nigdy.
Wiesia
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » N, 11 lip 2004, 00:34

Zwracamy pieniądze za szkody, tylko musi pan udowodnić, że wyniknęły one z wadliwego działania sieci elektrycznej.


I to jest zdanie najważniejsze. Czy przed sądem obroniłoby się stanowisko z tym UPS-em, nie wiem - sąd zapewne zasięgnąłby opinii biegłego z zakresu informatyki.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

A kto wygrał z monopolistą ?

Postprzez franek » N, 11 lip 2004, 11:21

Pytanie moje podstawowe: kto wygrał z monopolistą ? Energetyka to moloch monopolista i ciężko z nim wygrać. Obstawił się prawnikami , bo monopolista ma pieniądze, stać go na to , a Ty biedny człeku pomimo ,że poniosłeś straty z winy monopolisty, jesteś na pozycji straconej. Poczytajcie w prasie, ile to nieszczęść stało się z winy energetyki : zerwane druty - zabici ludzie , ranni - upalone kończyny i procesy toczące się z monopolistą latami ; zabity inwentarz z powodu źle wykonanych zabezpieczeń u energetyki , wmodlą Ci ,że to Twoja wina - siła wyższa - po burzy, a to bezsporna wina elektrowni, a oni zwalają to na siłę wyższą - piruny w czasie burzy. Walcz człowieku , może masz szanse, specjalistą nie jestem , ale wiedz, że moloch monopolista energetyka to bestia obwarowana prawnikami. Powodzenia,
franek
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez shuehos » Pn, 12 lip 2004, 08:04

. Czy przed sądem obroniłoby się stanowisko z tym UPS-em, nie wiem - sąd zapewne zasięgnąłby opinii biegłego z zakresu informatyki.


1.Fakt prowadzenia robót w sieci jest do udowodnienia.Wszelkie tego typu prace prowadzone są na pisemne polecenie odpowiedniej komórki ZEB(plecenie wyłączenia).
2.Seme włączenie(wył) generuje przepiecia w sięci,a jej wielkość zależy od parametrów podłączonych odbiorników(ilości).Związek między awarią,a pracami w sieci można tylko
uprwdopodobnić.
3.Żona słyszała w radiu o wyroku w którym przyznano odszkodowanie powodowi za zniszczony komputer po udowodnieniu faktu prowadzenia w tym dniu prac w sieci?
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Pn, 12 lip 2004, 08:38

2.Seme włączenie(wył) generuje przepiecia w sięci,a jej wielkość zależy od parametrów podłączonych odbiorników(ilości).Związek między awarią,a pracami w sieci można tylko
uprwdopodobnić.


To być może wystarczyłoby. Zgodnie z art. 231 kpc, sąd może uznać za ustalone fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli wniosek taki można wyprowadzić z innych ustalonych faktów (domniemanie faktyczne).

3.Żona słyszała w radiu o wyroku w którym przyznano odszkodowanie powodowi za zniszczony komputer po udowodnieniu faktu prowadzenia w tym dniu prac w sieci?


Niestety, nie znam tego orzeczenia.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez shuehos » Wt, 13 lip 2004, 07:07

Czy na początek należy wezwać ZEB do dobrowolnego spełnienia odszkodowania?
shuehos
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Wt, 13 lip 2004, 08:12

Tak, określając wysokość roszczenia i przesłanki je uzasadniające.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Prawo Gospodarcze Publiczne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość