SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Witam serdecznie.
_______
Przepraszam za temat, ale właśnie była u mnie zapłakana sąsiadka. Otóż zgłosili swój licznik do badania, bo uważali, że źle wskazuje , i że płacą za duże rachunki.
Jakież było ich zdziwienie, gdy otrzymali z ZE protokół, że "błąd wskazń licznika ok 212% jest spowodowany ingerencją w układ pomiarowo-rozliczeniowy poprzez działanie na licznik silnego zew. pola magnetycznego, co spowodowało zafałszowanie pomiarów dokonywanych przez ten licznik. "
Do tego faktura obciążająca na 4000,00zł.
Sąsiadce wierzę, ale za męża głowy nie dam.
Dlatego jeśli możecie pomóżcie i napiszcie , czy to możliwe aby coś innego spowodowało wadliwośc licznika?
I jak się ewentualnie bronić przed zarzutami ZE- nielegalny pobór + koszty tegoż?
Z góry dziękuję za jakieś słówko.
____________
Pozdrawiam Edyta

błąd wskazń licznika ok 212% jest spowodowany ingerencją w układ pomiarowo-rozliczeniowy poprzez działanie na licznik silnego zew. pola magnetycznego, co spowodowało zafałszowanie pomiarów dokonywanych przez ten licznik. "

Nawet jeżeli ktoś ingerował w układ pomiarowy to tak dokładne określenie błędu pomiaru nie jest możliwe.

Dlatego jeśli możecie pomóżcie i napiszcie , czy to możliwe aby coś innego spowodowało wadliwośc licznika?

Tak,w wirującej tarczy licznika bedzie indukować się siła elektromotoryczna,która będzie przeciwdziałać zmianom pola
elektromagnetycznego(obrót tarczy),co prowadzi do hamowania licznika.
Czy to da się stwierdzić(dawno z metrologią nie miałem doczynienia),ale chyba tak.

1.Z opisanej przez Ciebie sytuacji nie da się stwierdzić czy to zrobiono w domu,czy np:w zakładzie energetycznym.
2.Nikt(nawet jeżeli była wada licznika),nikt nie jest w stanie stwierdzić ile faktycznie energii zostało zużyte.

Nawet jeżeli ktoś ingerował w układ pomiarowy to tak dokładne określenie błędu pomiaru nie jest możliwe.

Jest możliwe. Jest jakieś laboratorium w kraju (biegli sądowi), badają z dokładnością do 99,x procenta. Koszt ok. 5.000 zł :)

Jest możliwe

Bzdura,nikt nie oceni jak długo działał czynnik zewnętrzny.

Nie należy tego traktować jako zródła wiedzy,ale mają jakieś tam podstawy z fizyki można z tych wypowiedzić coś niecoś wyłapać?

Coś sensownego:

Swego czasu mialem praktyke w zakladzie energetycznym i rozmawialem z ekspertami badajacymi liczniki. Po stosowaniu magnesu licznik oczywiscie liczy mniej jezeli wogole liczy. Wiem jedynie ze magnesy neodymowe oddzialuja na magnesy stale w licznikach indukcyjnych i po pewnym czasie ich stosowania, magnesy w liczniku traca swoje wlasciwosci. Co za tym idzie licznik taki liczy wiecej. Ile wiecej? Ekstremalny przypadek 250% uchybu z tego co 'mogli' mi powiedziec bo wiadomo ze zaklad energetyczny nie chetnie o tym mowi

Bzdura,nikt nie oceni jak długo działał czynnik zewnętrzny.

Jak długo nie. Ale o ile - tak. Teoretycznie można wyciągnąć jakąś średnią i popatrzeć od kiedy są zawyżone rachunki.

Tak to siękończy m.in używanie magnezów neodymowych, rozelektryzuje się to i owo i po oszczędnościach.

Tak to siękończy m.in używanie magnezów neodymowych, rozelektryzuje się to i owo i po oszczędnościach.

Jeżeli już to rozmagnesuje(to trochę inna dziedzina) się,ale zjawisko to może prawdopodobnie mieć inne przyczyny,nie wiem czy przed sądem ZE udowodnił by winę klijenta.

Wielkie dzięki za zainteresowanie tematem.

_____
Przy czym po przeczytaniu linków włos zjezył mi się na głowie. To naprawdę jest chory kraj. ZE może z nami zrobić wszystko, co chce bo żadne prawo nas nie chroni. Odetną Ci prąd i rób człowieku co chcesz. Ba - do tego masz na głowie tytuł wykonawczy!
Nie dość,że monopolista to do tego jeszcze wszechwładny.
A może Unia jakoś nas wesprze. Może jakaś dyrektywa?
Przecież każdy powinien mieć prawo do sądu.
Jestem zdruzgotana. Napiszę odwołanie - ale nie sądzę, aby ZE potraktował to poważnie.
Przy okazji - czy ZE ma obowiązek odpowiedzieć na to odwołanie?
Nie znam prawa energetycznego.
________
Pozdrawiam

.
A może Unia jakoś nas wesprze.

Raczej rozsypie się jeszcze parę lat

Przecież każdy powinien mieć prawo do sądu.

Przecież każdy ma,pozew i........

ZE może z nami zrobić wszystko,

Nawet za czasów komuny było to państwo w państwie,ale model funkcjonowania ZE już w poprtzednim ustroju zasługiwał na uwagę.

Wiesz Apaczu- podziwiam Twoją zawsze trzeżwą i realną ocenę. Mnie jeszcze ciągle coś szokuje i dziwi, choć faktycznie nie powinno. Żyję już dostatecznie długo aby pozbyć się tego romantycznego spojrzenia na swiat, ale nie mogę. Widocznie to nadzieja, która pozwala mi przeżyć dzień i mieć siłę jutro znowu iśc do roboty i patrzeć na to g.........
Sory- za te gorzkie żale, to pewnie ta zimowa depresja.
Chyba skorzystam z antydepresanta, czyli pójdę na wódkę. To nie pomoże ale za to jak bedzie mi wesoło.
___________
pozdrawim Edyta