SpecPrawny.pl | Forum Prawne

W związku z wykupieniem prawa własności lokalu mieszkaniowego wraz z udziałem x% części w prawie użytkowania wieczystego gruntu, została ustalona wysokość opłaty rocznej z tegoż tytułu. Powyższa opłata obowiązuje od 01-01-2003r. Ponieważ ja tam nie mieszkam, jest to moje drugie mieszkanie, nie odebrałem pisma poleconego informującego o stawce na w/w prawo. Po czasie otrzymałem już tylko informację z kwotą i terminem zapłaty, (do 31.03.2003), osoby które odebrały wcześniej pismo polecone mają za te same lokale, w tym samym budynku, na tej samej działce inne stawki trzy razy niższe niż osoby, które pisma nie odebrały, i tu jest pytanie czy dlatego,że ja pisma nie odebrałem (zostało zwrócone po 2 awizowaniu) więc nie podpisałem zgody na stawkę trzykrotnie niższą to jestem zobowiązany do wyższych opłat, przecież to jest jakas paranoja? wiadomo że każdy chce płacić mniej nawet bez podpisu, podpis do mogłaby być zgoda do opłaty wyższej? proszę o pomoc co można z tym fantem zrobić? z informacji osoby zajmującej się tym tematem w Urzedzie m.st. Warszawy dowiedziałem się, że samo odebranie pisma było równoznaczne z pozostaniem na starej stawce 1%, a pozostałe osoby muszą płacić 3%, czy to jest zgodne z jakąś ustawą? jakimś prawem? jesli takowe wogóle w naszym kraju obowiązuje?

Generalnie sposób ustalania opłat za użytkowanie wieczyste jest uregulowany w ustawie o gospodarce nieruchomościami (art. 67 i nast., ze szczególnym uwzględnieniem art. 77-81). Nie wiedząc, jaka była zawartość pisma, którego nie odebrałeś, nie mogę ustosunkować się do sprawy. Natomiast sugestie, że mamy do czynienia z paranoją, że w Polsce nie obowiązuje prawo, nie nadają się do prowadzenia polemiki. Nie od dziś wiadomo, że nieodbieranie pism urzędowych szkodzi ;).

A co na temat wysokości opłaty za wieczyste użytkowanie mówi akt notarialny zawierający umowę wyodrębnienia i przeniesienia na Ciebie własności twego lokalu mieszkalnego. Zwykle już tam się to reguluje.