pozwanie E. Gorniak

dział poświęcony stosunkom cywilnoprawnym pomiędzy osobami fizycznymi i osobami prawnymi

Siła argumentów czy argumenty siły?

Postprzez jerzysienicki » N, 14 lip 2002, 11:58

Historia Dredda jest nietypowa, bo zwykle policjanci "zaniżają" kwalifikację czynu wówczas, kiedy nie złapali sprawców. Kiedy ich mają, chętnie podnoszą poprzeczkę sprawy, bo to dodaje im splendoru.

Sam spotkałem sytuację, kiedy sprawców nie złapano, a pokrzywdzonemu wytłumaczono następująco:

Więc jeden z nich pana uderzył, a drugi zabrał 100 zł?

Tak - odpowiedział pokrzywdzony.

To jeden odpowiadałby za naruszenie nietykalności cielesnej i to jest ścigane z oskarżenia prywatnego, a drugi za kradzież, ale przy takiej kwocie nastąpiło tylko wykroczenie. Więc sam pan widzi, że nie ma pan czego zgłosić.
jerzysienicki
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » N, 14 lip 2002, 14:45

Przypomina mi się powiedzenie, że policjant i złodziej szybko by się dogadali gdyby nie osoba pokrzywdzonego :)
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dariusz_Kowalczuk » Pn, 15 lip 2002, 18:32

Ciekaw jestem, drogi Dariuszu, o którym § pomyślałbyś, czując nóż na krtani ??

W zależności od towarzyszących incydentowi okoliczności ;)
Najprawdopodobniej art. 280 § 2 kk Jeżeli sprawca rozboju posługuje się bronią palną, nożem lub innym podobnie niebezpiecznym przedmiotem lub środkiem obezwładniającym albo działa w inny sposób bezpośrednio zagrażający życiu lub wspólnie z inną osobą, która posługuje się taką bronią, przedmiotem, środkiem lub sposobem, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
Dariusz_Kowalczuk
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Poprzednia strona

Powrót do Prawo Cywilne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości