Egzekwowanie należności przez firmę zagraniczną

zajęcie nieruchomości, przedawnienie spłaty, licytacje komornicze, sądowe wezwanie do zapłaty, egzekucja komornicza, windykacja należności, BIK, odzyskanie pożyczki.

Egzekwowanie należności przez firmę zagraniczną

Postprzez MrRoger » Śr, 24 mar 2004, 22:30

Witam wszystkich;

Piszę motywowany nadzieją, że może ktoś jest w stanie mi pomóc, a mianowicie:

Ok roku temu zagraniczna firma "X" przesłała do polskiej firmy "A" broszurkę i zaoferowała reklamę w przewodniku europejskim. Jak się potem okazało (niedoczytana została umowa) za reklamę trzeba zapłacić dość wysokie pieniądze. Można było zrezygnować z niej ale tylko w przeciągu 7 dni od dnia wysłania podpisanej umowy.
Firma "X" wysłała już 3 listy informujące o zwłoce za zapłatę (w j. angielskim), suma na dzień dzisiejszy wynosi ok 4000zł. Może nie był by to problem dla większego polskiego przedsiębiorstwa, ale polska firma "A" zatrudnia ok 4 osób i naprawdę jej nie stać na spłatę zobowiązania.
Dodam jeszcze że jest to "Kółko Rolnicze" (to ta polska firma "A")

Przeszukując zasoby Internetu natrafiłem na taka informację - mianowicie:

Jeśli firma zagraniczna "X" oferuje cos na polskim rynku to powinna mieć placówkę na jej terenie, bądź też wysyłać umowy, reklamy w języku polskim w razie braku takowej siedziby.

Firma, która teraz chce wyegzekwować pieniądze pochodzi z Hiszpanii, a swoją reklamę wysłała w j. angielskim. Najbliższą siedzibę mają w Hiszpanii, a konto bankowe mieści się w Austrii.

Co szanowni grupowicze doradzą w takiej sytuacji?
Chętnie odpowiem na dodatkowe pytania i skorzystam z porad i sugestii.
Jest to dla mnie bardzo ważne ponieważ dotyczy mnie ta sprawa osobiście.
Dokładniej to mojej dziewczyny, która tłumaczyła ten tekst i niedopatrzyła malutkiego druku na ostatniej stronie informatora. Jesteśmy studentami i nie stać nas na wyrzucenie 4000zł ani nawet na Radcę prawnego- dlatego udałem się na ta grupę.
Dziękuję z góry za pomoc wszystkim chętnym i zainteresowanym ta sprawą.

--
MrRoger
mrroger@wp.pl
MrRoger
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez loco » Śr, 24 mar 2004, 23:25

Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że owa firma hiszpańska bardzo skutecznie egzekwuje swoje prawa wynikające z podpisanych umów.
Nie potrafię Ci doradzić niczego innego, poza dokładnym czytaniem podpisywanych umów.
Pzdr.
loco
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Śr, 24 mar 2004, 23:42

Firma, która teraz chce wyegzekwować pieniądze pochodzi z Hiszpanii, a swoją reklamę wysłała w j. angielskim. Najbliższą siedzibę mają w Hiszpanii, a konto bankowe mieści się w Austrii.


A w jakim języku została zredagowana umowa ? (Jeśli w polskim, to patrz wypowiedź mojego poprzednika).
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez MrRoger » Cz, 25 mar 2004, 01:08

A w jakim języku została zredagowana umowa ? (Jeśli w polskim, to patrz wypowiedź mojego poprzednika).


Właśnie w tym rzecz, że umowa jak i wszystkie dokumenty sa i były pisane w j. angielskim, a w sieci znalazłem cos miej wiecej takiego:

Jeśli firma zagraniczna "X" oferuje cos na polskim rynku to powinna
mieć placówkę na jej terenie, bądź też wysyłać umowy, reklamy w języku
polskim w razie braku takowej siedziby.

Wiec jesli nie maja siedziby w polsce a wyslali umowe po angielsku to mozna jej listy poprostu wrzucac do kosza?
MrRoger
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Cz, 25 mar 2004, 09:50

Po pierwsze: pacta sunt servanta (umów należy dotrzymywać). Czy firma liczyła, że otrzyma reklamę za darmo ?

Po drugie: zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawyz dnia 7 października 1999 r. o języku polskim (Dz. U. Nr 90, poz. 999, ze zm.), jeżeli stroną umowy, której wykonanie ma nastąpić na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, jest podmiot polski, umowę sporządza się w języku polskim. W sprawie może być problematyczne, czy umowa była wykonywana na terenie RP, skoro reklama ukazała się zagranicą i zapewne płatność też powinna być zrealizowana zagranicą. Pomijając te kontrowersje, złamanie zasady z art. 8 ust. 1 (sporządzenie umowy wyłącznie w języku obcym) skutkuje zastosowaniem odpowiednio art. 74 § 1 zdanie pierwsze oraz art. 74 § 2 Kodeksu cywilnego.
Art. 74 kc § 1 zdanie pierwsze stanowi, że zastrzeżenie formy pisemnej bez rygoru nieważności ma ten skutek, że w razie niezachowania zastrzeżonej formy nie jest w sporze dopuszczalny dowód ze świadków ani dowód z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności. Natomiast z § 2 wynika, że mimo niezachowania formy pisemnej przewidzianej dla celów dowodowych, dowód ze świadków lub dowód z przesłuchania stron jest dopuszczalny, jeżeli obie strony wyrażą na to zgodę, jeżeli żąda tego konsument w sporze z przedsiębiorcą albo jeżeli fakt dokonania czynności prawnej będzie uprawdopodobniony za pomocą pisma. Jako równoważne niezachowaniu formy pisemnej należy w tym wypadku traktować niesporządzenie umowy w języku polskim.
Tak zawarta umowa nie jest więc bezwzględnie nieważna, natomiast występują ograniczenia dowodowe.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Windykacja - Komornik

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość