zerwanie umowy najmu mieszkania

hipoteka, spółdzielnie mieszkaniowe, lokale komunalne, lokatorzy, właściciele, wynajem nieruchomości, zakup nieruchomości, zameldowanie, użytkowanie wieczyste, czynsz, księgi wieczyste, zasiedzenie, działki budowlane a grunty rolne.

zerwanie umowy najmu mieszkania

Postprzez house » Śr, 1 lis 2006, 19:46

zaczne moze od początku:
Chcialam wynająć mieszkanie w szczecinie szukałam i znalazłam za przyzwoitą cenę, podpisałam umowę na rok. Wprowadziłam się, przywiozłam wszystkie rzeczy, zamówiłam tv i internet z UPC i podpisalam z nimi umowę na rok. Po miesącu od mojego wprowadzenia się a dokładnie 26 paz. przychodzi właścicielka, otwierają sobie sama drzwi kluczem nawet nie pukając. Wchodzi i mówi, że przyszła po kasę za następny miesiąc. dałam jej pieniądze i w tym momencie spostrzegła mojego szynszyla o którym jej wcześniej nie powiedziałam (wynajmowalam wczesniej mieszkania i z tego co mi wiadomo to o takich zwierzetach jak gryzonie nie musze informowac wlasciciela, co innego pies czy kot). W każdym razie zobaczyła szynszyla, powiedziała, że ona sobie żadnych zwierząt w mieszkaniu nie życzy i że muszę się wyprowadzić i ona daje mi na to 2 tygodnie (w umowie okres wypowiedzienia był 1 miesiąc). Teraz pojechałam do rodziców szukać mieszkania i od kilku dni mieszkam u nich a ona do mnie dzwoni i mówi, że pod moją nieobecność ona przyszła i zaczęła patrzeć czy nie zniszczyłam mebli itp. i teraz pytanie: czy to zgodne z prawem? czy mogę jakoś zawalczyć o swoje? Jak załatwić sprawę z UPC? tam gdzie się przeprowadzam nie mają 'zasiegu' wiec nie ma mowy o przeniesieniu musze po prostu zrezygnowac z uslugi
house
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Śr, 1 lis 2006, 22:26

że muszę się wyprowadzić i ona daje mi na to 2 tygodnie (w umowie okres wypowiedzienia był 1 miesiąc).


Więc wszystko wskazuje na to że przysługuje Ci miesięczny termin wypowiedzenia.

Być może masz szansę powalczyć - aby się zorientować musze jednak najpierw zajrzeć do ustawy ;)

Jak załatwić sprawę z UPC?


Skontaktuj się z UPC, przedstaw sytuację, być może wyjątkowo zgodzą się na niezwłoczne rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Jeśłi nie zgodzą się - będziesz musiała dostosować się do reguł umowy zawartej z UPC (czyli np. wypowiedzieć umowę z zachowaniem wskazanego w umowie terminu wypowiedzenia czy innych rygorów jakie umowa przewiduje)
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez house » Śr, 1 lis 2006, 22:42

dowiedziałam się w UPC ze musze zaplacić karę za przedwczesną rezygnację, czy mogę w związku z tym obciążyć tymi kosztami właścicielkę mieszkania?
house
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Śr, 1 lis 2006, 22:43

że muszę się wyprowadzić i ona daje mi na to 2 tygodnie (w umowie okres wypowiedzienia był 1 miesiąc).


Czy to wypowiedzenie otrzymałaś na piśmie?

Dorzucam kawałek ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy
i o zmianie Kodeksu cywilnego:

"Art. 11. 1. Jeżeli lokator jest uprawniony do odpłatnego używania lokalu, wypowiedzenie przez właściciela stosunku prawnego może nastąpić tylko z przyczyn określonych w ust. 2–5 oraz w art. 21 ust. 4 i 5 niniejszej ustawy. Wypowiedzenie powinno być pod rygorem nieważności dokonane na piśmie oraz określać przyczynę wypowiedzenia.
2. Nie później niż na miesiąc naprzód, na koniec miesiąca kalendarzowego, właściciel może wypowiedzieć stosunek prawny, jeżeli lokator:
1) pomimo pisemnego upomnienia nadal używa lokalu w sposób sprzeczny z umową lub niezgodnie z jego przeznaczeniem lub zaniedbuje obowiązki, dopuszczając do powstania szkód, lub niszczy urządzenia przeznaczone do wspólnego korzystania przez mieszkańców albo wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko porządkowi domowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych lokali, lub
2) jest w zwłoce z zapłatą czynszu lub innych opłat za używanie lokalu co najmniej za trzy pełne okresy płatności pomimo uprzedzenia go na piśmie o zamiarze wypowiedzenia stosunku prawnego i wyznaczenia dodatkowego, miesięcznego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności, lub
3) wynajął, podnajął albo oddał do bezpłatnego używania lokal lub jego część bez wymaganej pisemnej zgody właściciela, lub
4) używa lokalu, który wymaga opróżnienia w związku z koniecznością rozbiórki lub remontu budynku, z zastrzeżeniem art. 10 ust. 4.
3. Właściciel lokalu, w którym czynsz jest niższy niż 3 % wartości odtworzeniowej lokalu w skali roku, może wypowiedzieć stosunek najmu:
1) z zachowaniem sześciomiesięcznego terminu wypowiedzenia, z powodu niezamieszkiwania najemcy przez okres dłuższy niż 12 miesięcy;
2) z zachowaniem miesięcznego terminu wypowiedzenia, na koniec miesiąca kalendarzowego, osobie, której przysługuje tytuł prawny do innego lokalu położonego w tej samej miejscowości, a lokator może używać tego lokalu,
jeżeli lokal ten spełnia warunki przewidziane dla lokalu zamiennego.
4. Nie później niż na pół roku naprzód, na koniec miesiąca kalendarzowego, właściciel może wypowiedzieć stosunek prawny, o ile zamierza zamieszkać w należącym do niego lokalu, jeżeli lokatorowi przysługuje tytuł do lokalu, w którym
może zamieszkać w warunkach takich, jakby otrzymał lokal zamienny, lub jeżeli właściciel dostarczy mu lokal zamienny. W lokalu zamiennym wysokość czynszu i opłat, z wyjątkiem opłat niezależnych od właściciela, musi uwzględniać stosunek powierzchni i wyposażenia lokalu zamiennego do lokalu zwalnianego.
5. Nie później niż na 3 lata naprzód, na koniec miesiąca kalendarzowego, właściciel może wypowiedzieć stosunek prawny lokatorowi, o ile zamierza zamieszkać w należącym do niego lokalu, a nie dostarcza mu lokalu zamiennego i lokatorowi nie przysługuje prawo do lokalu, o którym mowa w ust. 4.
(...)"
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez house » Śr, 1 lis 2006, 23:30

nie, wypowiedzienie otrzymalam jedynie słowne, nadal mam również umowę najmu
house
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Cz, 2 lis 2006, 00:04

Wobec tego wypowiedzenie jest wg mnie nieważne (bezskuteczne). Jeśli nie opuściłaś mieszkania - na razie właścicielka Cię z niego nie moźe wyrzucić nie narażając się na odpowiedzialnosc odszkodowawczą. Musi najpierw dopełnić rygorów prawidłowego wypowiedzenia umowy. Potem, będzie mogła podjąć w pełni uprawnione kroki w celu pozbycia się Ciebie z mieszkania. Czyli masz szansę jeszcze trochę tam pomieszkać.

Pozostaje Ci zastanowić się czy chcesz wdawać się w spór.

Co do kosztów kablówki to jeśli właścicielka rozwiąże umowę prawidłowo - nie widze podstaw do obciążania jej jakimikolwiek kosztami z tego tytułu.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Prawo Budowlane i Nieruchomości

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość