Dzien dobry
prosze o wyjasnienie mi jak wyglada wykup mieszkania lokatorskiego ?
jestem czlonkiem w spoldzielni i jako glowny najemca.
Jestem po rozwodzie z nie orzekaniem o mieszkaniu stron, nie bylo podzialu majatku..jeszcze mnie nie stac na wniesienie pozwu i oplaty
czy mam szanse starac sie o wykup tego mieszkania, zeby bylo na mnie bo ponosilam i dalej ponosze wiekszosc oplat.
Czy byly maz nie bedac czlonkiem spoldzielni tez moze sie starac o wykup tego mieszkania.. dalej mieszka i nie zamierza sie wyprowadzic ..obawiam sie , ze moze mi utrudniac przy tego typu formalnosciach..
kto ma pierwszenstwo w wykupie na nowych zasadach, ktore wejda w zycie w lipcu?
byc moze sprawe o podzial majatku bede mogla jeszcze w tym roku zalozyc jesli dostane zalegle pieniadze z z-du pracy
Bardzo prosze o odpowiedz
mam duze watpliwosci czy oby byly nie bedzie mi utrudnial
z gory dziekuje