SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Zgubiłam telefon komórkowy. Po paru godzinach zablokowałam. Nie odnalazłam, zgłosiłam na Policję. Na bilingu ostatni numer to 40min. rozmowy znalazcy. Podałam ten nr Policji. Dzwonili pod ten numer ja również. Kobieta najpierw przyznała się że zna tą osobę, która odnalazła telefon i że przekaże jej by oddała. Ostatnio dzwoniłam i powiedziała, że nie chce mieć z tym nic wspólnego, ta osoba nie chce oddać i że nie poda jej nazwiska. Co można zrobić? Policja mówi że to za mała kwota, by dowiedzieć się przez Prokuratora nazwisko znalazcy? Znalazca przywłaszczył sobie zgubę, wiem że mogę wystąpić w postępowaniu cywilnym o zwrot mojej własności, ale jak mogę dowiedzieć się nazwiska osoby która znalazła? A jak z postępowaniem karnym? Będzie to wykroczenie? Będę wdzięczna za informację co mogę zrobić by odzyskać telefon?

Policja mówi że to za mała kwota, by dowiedzieć się przez Prokuratora nazwisko znalazcy?

Niezbyt przekonująco to brzmi.

Znalazca przywłaszczył sobie zgubę (...)
A jak z postępowaniem karnym? Będzie to wykroczenie?

Zależy ile wart był telefon.

Jeżeli mniej niż 250 złotych - będzie to wykroczenie (art. 119 k.w.) i policja powinna z urzędu podjąć wszelkie czynności zmierzające do wykrycia sprawcy wykroczenia.

Jeżeli więcej niż 250 zł - będzie to przestępstwo (z art. 284 § 3 k.k.) i tu także policja powinna z urzędu ścigać sprawcę.

[kodeks karny]
"Art. 284. § 1. Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
(...)
§ 3. W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej, sprawca
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".

[kodeks wykroczeń]
"Art. 119. § 1. Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość
nie przekracza 250 złotych,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny".

Dzięki za odpowiedź. Dziś zobaczę co uda się zdziałać i jak podejdzie do tego Policja. Mnie również nie podoba się ich podejście i dla zasady chyba też postaram się by ciut więcej nasze organa ściagania się wykazały. Zastanawia mnie tylko, bo nie piszesz czy możliwości "śledcze" są takie same przy wykroczeniu i przestępstwie? Pozdr.

Przy tak ogólnym pytaniu można odpowiedzieć tylko tyle, że "możliwości śledcze" są podobne.

Muszę Państwu powiedzieć, że naładowana energią żądań w stosunku do Policji udało się :-) Dotarto do osoby która przywłasczzyła telefon. Dzis przyszła sama oddała pieniądze (telefon już dawno sprzedała), a na POlicji zapłaciła mandat. Tyle z tego jej było. Cieszę się jednak, że nie odpuściłam i nawet w tak małej sprawie organa ścigania przyniosły efekt. Pozdr.