przez maiku » N, 16 lip 2006, 14:26
A dostaniesz kredyt bez zgody formalnego męża?
Może to nieco pogmatwany pomysł (ale lepszy taki niż żaden): zawierasz ze sprzedającym umowę przedwstępną ze wskazaniem takiego terminu zawarcia umowy przyrzeczonej, żebyś już rozwódką była. Kłopot w znalezieniu tak cierpliwego sprzedającego. Oraz to, że były mąż mógłby domagać się wliczenia kwoty zadatku do majątku wspólnego i spłaty z tego tytułu (ale to zdecydowanie mniej niż wartość mieszkania).