Przedawnienie spłaty kredytu

podatek VAT, PIT, CIT, księgowość i rachunkowość przedsiębiorstw, podatek od spadków i darowizn, podatek od czynności cywilnoprawnych, podatek od nieruchomości, opłaty skarbowe, postępowanie podatkowe, prawo celne, prawo dewizowe

Przedawnienie spłaty kredytu

Postprzez Rajzen » So, 20 mar 2004, 21:12

Proszę o poradę
po jakim terminie przedawnia się umowa kredytu bankowego. Coś mi przeletuje,że po 3 latach,ale nie jestem pewien.Jakbyście mogli Szanowni koledzy podpowiedzieć....Pozdrawiam Rajzen
Rajzen
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » N, 21 mar 2004, 00:59

Zgadza się - po 3 latach.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » N, 21 mar 2004, 17:07

po jakim terminie przedawnia się umowa kredytu bankowego.


Może się czepiam, ale tak dla jasności i precyzji dodam, że umowa się nie przedawnia - przedawniają się roszczenia majątkowe wynikające z umowy
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Wezwanie na świadka

Postprzez Rajzen » Cz, 17 cze 2004, 21:38

Poruszam temat ponownie bo dostałem wezwanie jako świadek aż do Warszawy.Diabli mnie wezmą,telepać się aż do W-wy jeżeli nie mam nic do dodania.Czy mogę się nie stawić na sprawę jako świadek ? Nakreślę po trochu temat:
W 1996 roku zawarłem ze sklepem w W-wie poprzez ogłoszenie prasowe - tegoż sklepu /firmy/ umowę na sprzedaż ratalną zestawu komputerowego.Przysłali mi umowę do podpisania,podpisałem - wpłaciłem 20 % ceny za zestaw i pierwszą ratę kredytu. W związku z tym iż sklep zaczął mnie zwodzić,że nie ma zestawu komputerowego,ale na dniach będzie itd. Po kilkunastu telefonach - obiecankach i przekładanych terminach dostarczenia mi zestawu komputerowego /mineło 40 dni od zawarcia umowy,a towaru nie było widać/ zażądałem zwrotu całej gotówki tzn. wpłaconej 20 % zaliczki ceny zestawu i pierwszej raty.Obiecano mi,że pieniązki zostaną przesłane na mój adres-ale oczywiście i kasy nie widziałem przez kolejne 21 dni.Wysłałem brata,który mieszka w Warszawie po pieniądze w moim imieniu.Wcześniej ich o tym poinformowałem.Kasę w całości zwrócili i dali pismo informujące mnie cytuje
"Informujemy o przejęciu zadłużenia wobec Banku .........
dotyczącego umowy kredytowej nr............. z dnia .........
Ze względu na opóżnienie w realizacji zamówienia powstałego z naszej winy Firma .........Sp.z o.o zobowiązuje się do uregulowania całej należności tj.należnego do spłaty kredytu,odsetek oraz prowizji banku.O całkowitym rozliczeniu kredytu powiadomimy telefonicznie i listownie."
Podpis i pieczątki Firmowe.Oczywiście mnie nie powiadomili,a ja o sprawie zapomniałem.I tu zaczyna się hororr...Po 6 m-cach dostaje pismo z Banku z wezwaniem do zapłaty tegoż kredytu.Zadzwoniłem do nich,rozmawiałem z osobą która pismo wysłała,poinformowałem o tym co zaistniało.Przesłałem im pismo,które mam do dzisiaj z załącznikami /pismem od tej firmy,że przejmuje zadłużenie,ksero dowodów wypłaty mi pieniędzy/.Stwierdzili,że w takim razie sprawa jest zamknięta.
Po 2 latach od przesłania Bankowi dokumentów dostaje wezwanie do zapłaty do tego samego Banku,ale innego oddziału.Ponownie ich informuje o tym wszystkim.I ponownie jest "OK". Mija kolejne 4,5 roku i znowu dostaje wezwanie do zapłaty z tego Banku tylko znowu innego Oddziału w Polsce.I jak zwykle telefonuje do nich byłem już wkurzony...Osoba jak zwykle rozumie mnie i twierdzi,że te dokumenty,które kiedyś im przesłałem gdzieś wcieło i proszą o ponowne przesłanie im tych dokumentów.Tu zapytałem na Forum o przedawnieniu roszczeń bankowych.Otrzymałem od Was odpowiedż i olałem im coś wysyłać.Jak mają burdel niech się gonią.....Mija od ostatniego wezwania 6 m-cy i dostaje wezwanie na sprawę Sądową do W-wy jako świadek w sprawie Pana .......... właściciela tego sklepu /firmy/. Nadmieniam,że nikt mnie do tej pory nie przesłuchiwał w tej sprawie...Mam jechać 600 km do W-wy i spowrotem,żeby co im powiedzieć ??? Przecież to parodia ...8 lat od nieszczęsnej umowy,która się zakończyła dla mnie pozytywnie.Kto mnie wogóle powołał jako świadka ? Jeżeli nie mam nic do powiedzenia,oprócz tego co Bank otrzymał.Pewno facet przekręcił wielu kilentów na kredyty ratalne na zakup towaru.Ja do faceta nic nie mam...Doradzcie ...mam jechać - czy też ich mieć gdzieś....Trochę to długi wywód,ale chciałem,żebyście wiedzieli o co chodzi...Dzięki z góry za podpowiedzi...Pozdrawiam Rajzen
Rajzen
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Nie ma chętnych ;-)))

Postprzez Rajzen » Pt, 18 cze 2004, 08:27

Tyle się napisałem, i nie ma chętnych do czytania ? Nikt mi nie podpowie ;-))) Marcin,Dredd,andrzej,gdzie jesteście - Zapraszam do lekturki ;-)) Pozdrawiam Rajzen
Rajzen
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Pandar » Pt, 18 cze 2004, 08:44

Wyszukiwarka Twoim przyjacielem :)
Tutaj znajdziesz mój wątek. Jeśli jesteś zdrowy, to nie wymigasz się od zeznań. Możesz najwyżej odwlec w czasie.
Pandar
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Właśnie miałem o to spytać też,ale...

Postprzez Rajzen » Pt, 18 cze 2004, 08:49

bardziej mnie wkurza ten Bank...i kto mnie powołał na świadka ? czy mogę się dowiedzieć np.telefonicznie.
Rajzen
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Pt, 18 cze 2004, 08:55

bardziej mnie wkurza ten Bank...i kto mnie powołał na świadka ? czy mogę się dowiedzieć np.telefonicznie.


Telefonicznie raczej takich informacji nie udziela się. Poza tym dla obowiązku stawiennictwa świadka nie ma znaczenia, która strona wniosła o dopuszczenie takiego dowodu. Prawo do tego ma nawet sąd z urzędu (choć dzieje się to na ogół wyjątkowo).
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Pt, 18 cze 2004, 19:05

Najrozsądniejsze wyjście to po prostu pojechać - wszystkie inne niewiele pomogą (raczej nie spowodują, że nie trzeba będzie jechać - no chyba że pomysłodawca przesłuchania Cię w roli świadka zmieni zdanie co jest mało prawdopodobne) a mogą wiązać się z ryzykiem popadnięcia w większe problemy (np. kara porządkowa za nieusprawiedliwione niestawiennictwo)
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Prawo Podatkowe i Finansowe

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości