niby banał, a jednak nie - komitet rodzicielski

dział poświęcony stosunkom cywilnoprawnym pomiędzy osobami fizycznymi i osobami prawnymi

niby banał, a jednak nie - komitet rodzicielski

Postprzez kak » Pt, 23 kwi 2004, 13:45

Witam
Kończę właśnie ogólniak, niebawem matura.
Tymczasem dyrektor szkoły wymyślił, że jeśli nie zapłacimy za wszystkie lata komitetu rodzicielskiego, nie dostaniemy świadectw.
Czy to jest zgodne z prawem, czy mogę zaskarżyć to do jakiegoś rzecznika praw ucznia?
I czy argumentacja, że przychód na osobę w mojej rodzinie jest poniżej 400 zł?
pozdrawiam i czekam na odpowiedź
kak
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Ewelinka » Pt, 23 kwi 2004, 13:55

Dyrektor nie ma prawa żądać od Was jakichkolwiek wpłat. Wpłaty na Radę Rodziców są absolutnie DOBROWOLNE!
Ewelinka
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Pt, 23 kwi 2004, 14:39

[url]Szkoła żąda pieniędzy za świadectwo[/url]

Jagoda Labuda, tegoroczna maturzystka Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Żukowie, nie mogła odebrać swojego świadectwa. W szkole zażądano od niej pieniędzy za wydanie dokumentu.

Po interwencji "Dziennika" dyrektor szkoły wezwał uczennicę i wręczył jej świadectwo maturalne. Do dzisiaj dziewczyna nie otrzymała świadectwa ukończenia drugiej klasy liceum. Powód - nie zapłaciła na komitet rodzicielski. - Byłam załamana - opowiada Jagoda. - Nie otrzymałam świadectwa dojrzałości, mimo że zdałam wszystkie egzaminy i rozliczyłam się z biblioteką. W szkole usłyszałam, że zalegam z opłatami na tak zwany fundusz szkolny - jakieś dziesięć złotych za każdy miesiąc. Rodzice dziewczyny byli oburzeni. - Mamy pięcioro dzieci, a ich utrzymanie kosztuje - stwierdzają Grażyna i Mirosław Labudowie. Dyrekcja placówki zaprzecza, jakoby składki uczniowskie były powodem niewydania stosownego dokumentu. Dyrektor szkoły, Tadeusz Jakubiak podkreśla, że świadectwa nie otrzymują tylko te osoby, które nie rozliczyły się na przykład z biblioteką. Jednak po naszej publikacji na ten temat szkoła zdecydowała się wydać świadectwo bezwarunkowo. - Gdy ukazał się materiał interwencyjny w ,Dzienniku" pojechałam do szkoły - tłumaczy Jagoda. - Zaprowadzono mnie do gabinetu dyrektora. Był niezadowolony, że powiadomiłam prasę. Powiedział, że świadectwo i tak bym otrzymała, tylko w późniejszym terminie. - Nasza córka chce iść na studia - mówi Mirosław Labuda. - Do końca czerwca trzeba złożyć dokumenty na uczelnię. Brak świadectwa zamknąłby jej drogę do dalszego kształcenia. Cztery inne osoby z tej samej klasy także nie otrzymały świadectwa maturalnego. Dyrektor Wydziału Kształcenia Ponadgimnazjalnego Kuratorium Oświaty w Gdańsku, Jan Główczewski podkreśla, że dyrekcja nie może warunkować wydania świadectwa uiszczeniem jakiejkolwiek opłaty.

Na sygnały Czytelników, którzy spotkali się z podobnym problemem czekamy pod numerem bezpłatnej infolinii 0 800 1500 39.

Zbadamy sprawę
Jolanta Tersa, kierownik Wydziału Edukacji w Starostwie Powiatowym w Kartuzach

- Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji narodowej każdy uczeń, który spełnił warunki rozporządzenia powinien otrzymać świadectwo ukończenia szkoły. Jednak każdy uczeń przed opuszczeniem murów szkolnych powinien rozliczyć się z placówką ze sprzętu szkolnego, sportowego czy też biblioteką. Dokument ukończenia szkoły nie może być zatrzymany w przypadku niezapłacenia przez ucznia składek na komitet rodzicielski, czy fundusz szkolny.

Bezprawie

Stanowisko władz oświatowych w tej kwestii jest jednoznaczne. - Wpłaty na komitet rodzicielski są dobrowolne i nie można odmówić uczniowi wydania świadectwa z powodu nieopłacenia tej składki. To jest bezprawne - twierdzi Krzysztof Weyna, pomorski wicekurator oświaty. Niestety, sytuacje, gdy szkoły próbują wymuszać na absolwentach uregulowanie należności za komitet rodzicielski ,szantażem", zdarzają się. W takich przypadkach należy interweniować w lokalnych wydziałach edukacji urzędów miejskich, gminnych lub starostw.

Nie tylko w Żukowie

Po interwencji "Dziennika" zgłosili się do nas Czytelnicy, których dotknął ten sam problem. Mieszkaniec Wejherowa nie odważył się nawet podać szkoły, do której uczęszcza jego syn. - Moje dziecko nie zapłaciło składki na Komitet Rodzicielski i zagrożono mu, że nie otrzyma świadectwa - żali się ojciec gimnazjalisty. - Muszę wpłacić na poczet Komitetu Rodzicielskiego 40 zł. Dla niektórych, być może to tylko 40 zł rocznie, dla mnie niestety jest to znacząca kwota.

(Dziennik Bałtycki)
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez kak » N, 25 kwi 2004, 20:00

dzieki wielkie, jutro bede walczyc z dyrektorem, chyba, ze obedzie sie bez tego.
pozdrowienia
kak
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00


Powrót do Prawo Cywilne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości