Nie podejmuję się bez znajomości tych spraw komentowania podanych przez Ciebie informacji. Moim zdaniem, jednak nie bardzo uzasadniają one wyłączenie całego sądu (czy raczej wszystkich jego sędziów). Z szafowaniem oskarżeniami wobec sędziów o popełnienie przestępstwa też byłbym ostrożny.
Warto zwrócić uwagę na to, o czym napisał Dredd:
Wniosek o wyłączenie sądu możnaby ewentualnie rozpoznać jako wniosek o wyłączenie wszystkich sędziów danego Sądu (wychodząc z założenia że nie tytuł pisma procesowego a jego treść decyduje o rzeczywistym charakterze tego pisma). Tu jednak sporo zależy od szczegółowej treści wniosku.
W myśl art. 43 kpk jeżeli z powodu wyłączenia sędziów rozpoznanie sprawy w danym sądzie jest niemożliwe, sąd wyższego rzędu przekazuje sprawę innemu sądowi równorzędnemu. Trzeba tutaj pamiętać, że chodzi o cały sąd, a nie o jego konkretny wydział. Teoretycznie więc, gdyby nastąpiło wyłączenie wszystkich sędziów wydziału karnego, sprawę mogą rozpoznać sędziowie z wydziału cywilnego. Potwierdza to niżej przytoczone orzeczenie SA w Lublinie:
Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Lublinie
z dnia 21 listopada 2001 r.
II AKo 246/2001
Zgodnie z treścią art. 42 § 4 kpk zdanie pierwsze, o wyłączeniu sędziego orzeka sąd, przed którym toczy się postępowanie. Określenie sąd, przed którym toczy się postępowanie należy rozumieć - lege non distinguente - jako sąd tej samej instancji (sąd rejonowy, okręgowy i apelacyjny), a nie jako wyodrębnioną z jego struktury jednostkę organizacyjną (wydział lub sekcję), zdeterminowaną czynnikami specjalizacji lub kontroli.
Sąd Apelacyjny w Lublinie, po rozpoznaniu w sprawie skazanego Józefa S., w przedmiocie udzielenia przerwy w odbywaniu kary pozbawienia wolności, wniosku sądu penitencjarnego z dnia 12 listopada 2001 r., w przedmiocie wyłączenia sędziów sądu penitencjarnego od rozpoznania sprawy Józefa S. i przekazania tej sprawy do rozpoznania innemu sądowi penitencjarnemu, na podstawie art. 35 § 1 kpk w związku z art. 42 § 4 kpk, postanawia, uznać się niewłaściwym i sprawę z wniosku sądu penitencjarnego o wyłączenie sędziów tego sądu przekazać Sądowi Okręgowemu w Lublinie do rozpoznania.
Z uzasadnienia
Postanowieniem z dnia 12 listopada 2001 r., sąd penitencjarny wystąpił z wnioskiem do Sądu Apelacyjnego w Lublinie o wyłączenie sędziów VI Wydziału Penitencjarnego od rozpoznania sprawy Józefa S. o udzielenie mu przerwy w odbywaniu kary pozbawienia wolności i przekazanie sprawy innemu sądowi penitencjarnemu. W uzasadnieniu tego wniosku sąd ten wskazał, że wniosek skazanego Józefa S. dotyczył wszystkich sędziów orzekających w VI Wydziale Penitencjarnym, a ponadto sędziowie ci złożyli oświadczenia pisemne, że istnieją okoliczności tego rodzaju, iż mogłyby wywołać wątpliwości, co do ich bezstronności. Spowodowało to sytuację, która uniemożliwia utworzenie składu sądu penitencjarnego do orzekania w przedmiocie wyłączenia sędziów i rozpoznania wniosku skazanego choć - zdaniem tego sądu - tylko orzeczenie w przedmiocie udzielenia przerwy w odbywaniu kary pozbawienia wolności nie jest dopuszczalne przez innych sędziów Sądu Okręgowego w Lublinie, jako że tylko sąd penitencjarny jest wyłącznie właściwy w sprawach dla niego zastrzeżonych w Kodeksie karnym wykonawczym.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Na wstępie należy podnieść, że obowiązujące prawo procesowe przyjmuje zasadę stałych kryteriów właściwości sądów. Ewentualne naruszenie przepisów o właściwości rzeczowej, miejscowej lub funkcjonalnej pociąga za sobą różnej wagi skutki procesowe, jako względne (art. 438 pkt 2 kpk) lub bezwzględne (art. 439 § 1 pkt 3 i pkt 4 kpk) przyczyny odwoławcze, w tym również jako powód kasacyjny (art. 523 kpk). Jeśli nie każde naruszenie właściwości do takich skutków procesowych prowadzi, to zasada praworządności, której jednym z założeń jest wydanie orzeczenia przez sąd uprawniony wymaga, aby daną sprawę rozpoznawał sąd do tego wyznaczony przez ustawę. A zatem, właściwość do orzekania w danej sprawie w żadnym razie nie może zależeć od indywidualnej decyzji organu procesowego. Dlatego też Kodeks postępowania karnego (art. 35 § 1 kpk) nakłada obowiązek badania z urzędu swej właściwości, który dotyczy wszystkich sądów i każdego rodzaju ich właściwości (rzeczowej, miejscowej i funkcjonalnej).
Dokonując z tego punktu widzenia oceny wniosku sądu penitencjarnego o wyłączenie sześciu sędziów VI Wydziału Penitencjarnego od rozpoznania sprawy o udzielenie przerwy w odbywaniu kary pozbawienia wolności, stwierdzić należy, że sąd apelacyjny nie jest sądem właściwym do orzekania w tej kwestii, bowiem nie zaistniała sytuacja, o jakiej mowa w art. 42 § 4 kpk zdanie drugie. W myśl tego normatywu, właściwość sądu apelacyjnego, jako sądu wyższego rzędu, do orzekania w kwestii wyłączenia sędziego lub sędziów, zachodzi w wypadku niemożności utworzenia takiego składu sądu w sądzie, przed którym toczy się postępowanie. Prawdą jest, że wniosek skazanego o wyłączenie sędziów dotyczy wszystkich sędziów VI Wydziału Penitencjarnego Sądu Okręgowego w Lublinie, ale to jeszcze nie powoduje niemożność utworzenia składu orzekającego spośród sędziów innego wydziału tego Sądu.
Zgodnie z treścią art. 42 § 4 kpk zdanie pierwsze, o wyłączeniu sędziego orzeka sąd, przed którym toczy się postępowanie. Określenie sąd, przed którym toczy się postępowanie należy rozumieć - lege non distinguente - jako sąd tej samej instancji (sąd rejonowy, okręgowy i apelacyjny), a nie jako wyodrębnioną z jego struktury jednostkę organizacyjną (wydział lub sekcję) zdeterminowaną czynnikami specjalizacji lub kontroli. Treść zapisu art. 3 § 2 kkw zaiste nie pozostawia żadnych wątpliwości co do tego, że właściwość funkcjonalna sądu nie zmienia jego ustrojowej pozycji, bo przepis ten zawiera mówiące wszystko w analizowanej sytuacji sformułowanie: sądem penitencjarnym jest sąd okręgowy.
W tej sytuacji, nie ma potrzeby szerszej argumentacji dla wyjaśnienia tych zgoła podstawowych kwestii, a należy ograniczyć się do stwierdzenia, iż w Sądzie Okręgowym w Lublinie istnieje pełna możliwość utworzenia składu sądu, który może i powinien orzec, co do wyłączenia sędziów orzekających w VI Wydziale Penitencjarnym, wobec których skazany złożył wniosek o wyłączenie ich od rozpoznania sprawy i którzy złożyli pisemne oświadczenia w trybie art. 42 § 2 kpk.
Natomiast w takim stanie rzeczy, Sąd Apelacyjny w Lublinie nie jest sądem właściwym, w myśl art. 42 § 4 kpk zdanie drugie, do orzekania o wyłączeniu tych sędziów VI Wydziału Penitencjarnego ani też w aktualnym stanie uprawnionym do przekazania niniejszej sprawy innemu sądowi okręgowemu w trybie art. 43 kpk.
Konstatacje te uzasadniają rozstrzygnięcia przytoczone na wstępie postanowienia.