O ile mnie pamięć nie myli odpowiadacie całym wspólnym majątkiem małżeńskim
Co do zasady tak. Trzeba jednak pamiętać o regulacjach art. 36 § 2 i art. 37 kro:
Art. 36. § 1. Oboje małżonkowie są obowiązani współdziałać w zarządzie majątkiem wspólnym.
§ 2 Każdy z małżonków może wykonywać samodzielnie zarząd majątkiem wspólnym. Do dokonania czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu potrzebna jest zgoda drugiego małżonka wyrażona w formie wymaganej dla danej czynności prawnej.
Art. 37. § 1. Ważność umowy, która została zawarta przez jednego z małżonków bez wymaganej zgody drugiego, zależy od potwierdzenia umowy przez drugiego małżonka.
§ 2. Druga strona może wyznaczyć małżonkowi, którego zgoda jest wymagana, odpowiedni termin do potwierdzenia umowy; staje się wolna po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu.
§ 3. Jednostronna czynność prawna dokonana bez wymaganej zgody drugiego małżonka jest nieważna.
Jeśli zatem mąż zaciągnie bez Twojej zgody zobowiązania o dużej wartości (przekraczające zakres zwykłego zarządu majątkiem wspólnym), jak np. kredyty czy poręczenia, będą one bez Twojej zgody (potwierdzenia) nieważne. Istnieje wówczas możliwość wytoczenia powództwa przed sądem o stwierdzenie nieważności danej umowy. Trzeba jednak pamiętać, że pojęcie zakresu zwykłego zarządu majątkiem jest płynne i zależy od wielu okoliczności. Ostatnio w orzecznictwie widoczna jest tendencja do coraz szerszego rozumienia tego pojęcia.
Mam jeszcze jedno pytanie poniewaz nie rozumiem co oznacza takie zdanie: "Skutecznosc wyeliminowania odpowiedzialnosci wspolmalzonka uzalezniona jest od wiedzy kontrahenta o tym, ze malzonkow obowiazuje ustroj rozdzielnosci majatkowej. W przypadku jej braku odpowiedzialnosc ponosza oboje malzonkowie, tak jakby wspolnosc miedzy nimi istniala."
Kazdy kontrahent ma byc powiadamiany? W jaki sposob to sie odbywa?
Jak rozumiem, masz na myśli art. 47 § 2 kro ? Prawo nie formalizuje sposobu powiadamiania każdy jest dobry, byleby był skuteczny, tzn. by można było wykazać, że kontrahent istotnie wiedział o rozdzielności. Na pewno najbezpieczniejszym sposobem będzie poinformowanie na piśmie, za potwierdzeniem (pokwitowaniem odbioru). Oczywiście, nie trzeba kontrahenta powiadamiać każdorazowo (przy każdej transakcji), wystarczy to zrobić raz. Ale pamiętaj, że rzecz dotyczy istnienia rozdzielności majątkowej, a na razie macie wspólność małżeńską. W razie jej umownego wyłączenia, pomijając wyżej wskazaną okoliczność wiedzy kontrahentów, jest ono skuteczne dopiero na przyszłość, a zatem nie powoduje braku odpowiedzialności współmałżonka (z majątku wspólnego) za długi zaciągnięte przez drugiego małżonka przed zawarciem umowy. Zniesienie wspólności majątkowej ze skutkiem wstecznym jest natomiast możliwe na mocy wyroku sądowego (art. 52 § 2 kro - wspólność majątkowa ustaje z dniem oznaczonym w wyroku, który ją znosi), ale może to nastąpić jedynie z
ważnych powodów.