Komornik od trzech lat zajmuje nasze dochody w kwocie 50%. Jest strasznie ciężko. Nie mogę się dogadać ani z wierzycielami ani z komornikiem. Chciałem, aby chociaż przez parę miesięcy odciążył mnie albo żonę, abyśmy mogli wyjść na prostą chociaż z opłatami. Mam w związku z tą sytuacją pytanie czy istnieje dla nas jakaś szansa?, jakiś promyk nadzieji?
Miałem swojego dłużnika w firmie meblarskiej, miałem nakaz zapłaty, ale firma ogłosiła upadłość, moja wierzytelność znalazła się na 6 miejscu i nie oddzyskałem ani grosza, a ostatnio sąd przysłał mi postanowienie że z mocy prawa unieważnia wydany nakaz zapłaty.
Czy jestem skazany do końca życia płacić połowę moich dochodów za tę moją feralną działalność.
Powrót do Windykacja - Komornik
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość