Do GIODO masz złożyć tylko wniosek, a nie - pozew.
Ale jeśli dobrze zrozumiałem GIODO rzecze, że wniosek będzie miał szanse na uwzględnienie jeśli osoba od skrytki zostanie wcześniej pozwana.
Toć to żadna filozofia co GIODO wymyślił, bo wydaje mi się że po pozwaniu samemu można złożyć wniosek do poczty na stosownym formularzu o udostępnienie danych ze zbioru uzasadniając to toczącym się procesem.
Pozew trzeba by chyba złożyć po prostu z brakiem formalnym, a gdy Sąd wezwie do uzupełnienia prosić o przedłużenie ustawowego terminu na uzupełnienie braku pozwu argumentując, że niezbędne jest zwrócenie się do poczty o dane.