SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Jestem nowym na tym forum więc na wstepie witam wszytkich serdecznie :)
Jestem osoba w wieku 18 lat i mam zamiar założyć stowarzyszenie by zlegalizować moją sieć komputerowa. Nie chce zakładać żadnej firmy bo sie już o tym naczytalem i nie na moją głowe to :)
Więc tak przejde teraz do pytan dot. stowarzyszenia.
1. Wiem, że stowarzyszenie może zatrudniac pracownikow na umowe-zlecenie(tak się to nazywa?). Chodzi mi jak to bedzie funkcjonowalo. Bo jesli dobrze kombinuje to powiedzmy jak sie załozy stowarzyszeni a nie bede jego czlonkime to moga mnie zatrudnic jako np admina sieci i placic mi za to ?
2. Co z prowadzeniame dzialalnosci gospodarczej (powiedzmy hosting serwisow www itd.) Stowarzyszenie moze to robic? Jest za to jakas dodatkowa oplata w sadzie? Zysk z prowadzenia nie moze byc rozdzielony miedzy czlonkow, musi isc na cele stowarzyszenia?
3. Jak wyglada sprawa a VAT'em i CIT'em jak sie posiada mozliwosc prowadzenia dzialanosci gospodarczej i jak sie jej nie posiada.

Może znalazła by się osoba która ma tym doświdczenie. Bo jednak checi mam duze ale jak widze wszytkei przepisy prawne to się aż boje ;)

Pozdrawiam

Odpowiadam z pamięci, nie zaglądając ze względu na porę do przepisów:

1. Wiem, że stowarzyszenie może zatrudniac pracownikow na umowe-zlecenie(tak się to nazywa?). Chodzi mi jak to bedzie funkcjonowalo. Bo jesli dobrze kombinuje to powiedzmy jak sie załozy stowarzyszeni a nie bede jego czlonkime to moga mnie zatrudnic jako np admina sieci i placic mi za to ?

Co do zasady - tak.

2. Co z prowadzeniame dzialalnosci gospodarczej (powiedzmy hosting serwisow www itd.) Stowarzyszenie moze to robic? Jest za to jakas dodatkowa oplata w sadzie? Zysk z prowadzenia nie moze byc rozdzielony miedzy czlonkow, musi isc na cele stowarzyszenia?

Stowarzyszenie może prowadzić DG, o ile przewiduje to statut. Musi się wówczas także zarejestrować w rejestrze przedsiębiorców KRS (jeśli dobrze pamiętam, 1000 zł opłaty). Co do podziału zysku - zgadza się.

3. Jak wyglada sprawa a VAT'em i CIT'em jak sie posiada mozliwosc prowadzenia dzialanosci gospodarczej i jak sie jej nie posiada.

Przykro mi, na podatkach znam się jak świnia na gwiazdach ;).

No troszke mi rozjasniles umysl ale to dalej malo :) Gl. tez interesuja mnie podatki, bo nie chce by pewnego pieknego dnia zapukal do mnie pan z US bo jakis sasaid ktoremu sie nie podoba ta siec zakablowal. A zalezy mi takze na tym by wlasnie swiadczyc rozne uslugi (takie jak juz wymienialem, np. hostnig itp). Teraz sie tez dowiedzailem ze ta kwote trzeba zaplacic chyba ze sie napisze specjalnie oswiadczeni ze jako stowarzyszenie nie posiadajace zadnego hmm majatku (?) nie jest w stanie tego zaplacic, ponoc odpuszczaja.

3. Jak wyglada sprawa a VAT'em i CIT'em jak sie posiada mozliwosc prowadzenia dzialanosci gospodarczej i jak sie jej nie posiada.

Zwolnienia przedmiotowe

Art. 17. 1. pdop - Wolne od podatku są:

4) dochody podatników, z zastrzeżeniem ust. 1c, których celem statutowym jest działalność naukowa, naukowo-techniczna, oświatowa, w tym również polegająca na kształceniu studentów, kulturalna, w zakresie kultury fizycznej i sportu, ochrony środowiska, wspierania inicjatyw społecznych na rzecz budowy dróg i sieci telekomunikacyjnej na wsi oraz zaopatrzenia wsi w wodę, dobroczynności, ochrony zdrowia i pomocy społecznej, rehabilitacji zawodowej i społecznej inwalidów oraz kultu religijnego - w części przeznaczonej na te cele.

-Wątpliwa sprawa aby Twoje stowarzyszenie podchodziło pod czynności tu wymienione,
-Prowadzenie pełnej księgowości Stowarzyszenia jest kłopotliwe dla części księgowych nie mówiąc o "chałupniczym"
prowadzeniu we własnym zakresie,
- Umowy, statut, zebrania, postanowienia itp. itd również nie jest prostą sprawą,

Rozumiem wątpliwośći i koszta się z tym wiążące ale chyba najtańszą podatkowo (i do założenia) będzie działalność na zasadach ogólnych (uwzględniającą koszta własne), być może podatek liniowy ?.

No i ZUS, niestety. Wiele osób otwiera firmę na emeryta płacąc minimalny.

"Celami Stowarzyszenia są:
-popularyzacja Internetu wśród społeczeństwa;
-podnoszenie poziomu edukacji społecznstwa w dziedzinie informatyki, ze szczególnym uwzględnieniem zadań związanych z Internetem;
-w miarę możliwości technicznych i finansowych zapewnienie członkom Stowarzyszenia dostępu do Internetu;"

Hmm nie podejdzie pod nic ? A pod to --> (..)działalność naukowa, naukowo-techniczna, oświatowa, w tym również polegająca na kształceniu studentów(..).

Co do księgowości to mamy zawodową księgową w naszych szeragach i zobowiązała się tym zając. A co do firmy na emeryta, to ojciec pracuje, mam na świdczeniu wiec sie nie da :)

Tak czy siak temat dalej otwarty.

Pozdrawiam

"Celami Stowarzyszenia są:
-popularyzacja Internetu wśród społeczeństwa;
-podnoszenie poziomu edukacji społecznstwa w dziedzinie informatyki, ze szczególnym uwzględnieniem zadań związanych z Internetem;
-w miarę możliwości technicznych i finansowych zapewnienie członkom Stowarzyszenia dostępu do Internetu;"

Chyba że jakieś "szkolenia' będziecie przeprowadzać ;) ,trochę naciągane ale można spróbować.

Hmm nie podejdzie pod nic ? A pod to --> (..)działalność naukowa, naukowo-techniczna, oświatowa, w tym również polegająca na kształceniu studentów(..).

Sami studenci ?

Co do księgowości to mamy zawodową księgową w naszych szeragach i zobowiązała się tym zając.

Skoro nie może ci doradzić w tej sprawie to wątpię aby poradziła sobie później.

A co do firmy na emeryta, to ojciec pracuje, mam na świdczeniu wiec sie nie da :)

Ojciec też podejdzie :D jeśli zarabia przynajmniej minimum krajowe.

Swoją drogą to zakładając zwolnienie z podatku dochodu i przeznaczenie go na umowę zlecenia wywoła podobne (lub gorsze) skutki podatkowe jak opodatkowanie podatkiem 19 % i zapłaceniem ok 150 złotych zusu miesięcznie. (mówimy o firmie na emeryta lub os. pracującą na etacie). O większych kosztach na wpisy sądowe nie wspominając.

Mam wrażenie podobne do Esokala - tzn. że prowadzenie stowarzyszenia nie będzie mniej skomplikowane niż prowadzenie zwykłej działalności gospodarczej - a raczej odwrotnie bo dochodzą dodatkowe rygory i wymogi organizacyjne związane z funkcjonowaniem stowarzyszenia.
Być może podatkowo udałoby się to czy owo zyskać ale nie wiem czy skórka warta wyprawki. Musisz sam rozważyć.
Na pewno nie jest tak, że szyld z nagłówkiem "Stowarzyszenie" uwolni Cię calkowicie od obowiązków ewidencyjno-podatkowo-zusowskich itp.