Witam przedstawie teraz moja sytuacje ;
zaczeło sie tak piłem z kolegami w remizie i piłem piłem moje auto stało na parkingu , i doszło do tego czego ja asobiście nie pamietam bo nigdy nie zdarzyło mi sie jeżdzić po pijanemu .Wsiadłem za kierownice wcześniej dzwoniąc do kolegi że do niego przyjade noi wsiadłem ujechałem jakiś półtora kilometra miałem dużą prędkość samochodu w asfalcie były dziury i przy predkoćci ponam sie na słupie szczeście że podwoziem uderzyłem w słup auto dosłowie owineło sie wogół słupa tak że przednie koła spotęały się z tylnimi .wszystko to co pisze nie pamietam w ogóle bo byłem pijany fakt ten stał się na poczatku tego miesiąca.na szczescie przeżyłem podobno miałem zapiete pasy , moje obrażenia to pekniety kregosłup w odcinku ledzwiowy i szyjnym miednica peknieta w 2 miejscach i pekniety obojczyk. nic mi jeszcze nie przyszło ale wiem że bede miał sprawe narazie nie moge chodzić i jakiś miesiąc bede lezał w łóżku.
badanie krwi wykazało 1,98 promila alkoholu
Moje pytania sa nastepujące ;
jaki wyrok dostane
jestem osoba nie pracujaca i chcaiłbym podjąc prace mam 21 lat
co moge zrobić by jak najkrócej odebrali mi prawo jazdy
czy bede miał kare pinięzna
Prosze o ddpowiedz z góry dziekuje.