Na początek pewne FAKTY:
"W 2005 roku nietrzeźwi uczestniczyli w 6 798 wypadkach drogowych (14,1% ogółu wypadków), śmierć w nich poniosło 825 osób (15,1% ogółu zabitych), a 8 487 odniosło obrażenia ciała (13,9% ogółu rannych).
Nietrzeźwi uczestnicy ruchu w 2005 roku spowodowali 5 748 wypadków, tj. (11,9% ogółu wypadków). Najliczniejszą grupę nietrzeźwych sprawców wypadków stanowią kierujący. Wodniesieniu do ogólnej liczby wypadków spowodowanych przez kierujących, nietrzeźwi stanowili 10,1%."
"W 2005 roku kierujący będący pod wpływem alkoholu spowodowali 4 005 wypadków. Zginęło w nich 490 osób, a rannych zostało 5 609 osób. W porównaniu do 2004 roku nastąpił wzrost liczby wypadków o 117 (+3%).
W grupie nietrzeźwych kierujących największe zagrożenie bezpieczeństwa stanowili kierujący samochodami osobowymi, spowodowali oni 3 088 wypadków (77,1 % wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących). Wskaźnik ten jest wyższy niż wroku poprzednim (2004 73,4%). W wypadkach zawinionych przez nietrzeźwych kierujących samochodami osobowymi zginęło 390 osób, tj. 79,6% śmiertelnych ofiar zdarzeń spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących (2004 rok 74,4%)."
"W porównaniu z rokiem ubiegłym stwierdzono wzrost liczby ujawnionych kierujących pojazdami, będących pod działaniem alkoholu (w stanie po użyciu oraz w stanie nietrzeźwości) o 18 671 osób."
Żródło:
http://www.policja.plBTW Twojego pytania,
uważam, że za prowadzenie na "gazie" powinno być srogo karane. Znalazłem jeszcze coś takiego:
"Wszystkim przypominamy, że kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym czy powietrznym popełnia przestępstwo zagrożone kara do 2 lat pozbawienia wolności. (rowerzystom grozi do roku pozbawienia wolności). Jednocześnie podejrzany o popełnienie tego przestępstwa na dłuższy czas musi pożegnać się z prawem jazdy. Nietrzeźwemu kierowcy, który spowoduje wypadek śmiertelny grozi nawet 12 lat więzienia."