SpecPrawny.pl | Forum Prawne

Witam!
Poszukuję wniosku o przysposobienie, konkretnie chodzi o przysposobienie pasierba przez ojczyma. Będę wdzięczna za namiar na takie pisemko.

Google znalazły

Dorzucam jeszcze coś takiego (też do znacznego przerobienia):

Tarnowskie Góry, dnia 3 lipca 2002 r.

Do

Sądu Rejonowego

Wydział Rodzinny i Nieletnich

w Tarnowskich Górach

Wnioskodawcy:

1) Franciszek Bożek, leśnik

2) Anna Bożek, gospodyni domowa

oboje zamieszkali w Tarnowskich Górach, ul. Skalna 9

reprez. przez adwokata Jana Nowaka

członka Zespołu Adwokackiego w Tarnowskich Górach

Uczestnik: Marek Joński, małoletni

działający przez opiekuna Olgierda Jagłę, nauczyciela

zam. w Tarnowskich Górach, ul. Sobieskiego 32 m. 5


Wniosek

o przysposobienie

Załączając pełnomocnictwo wnioskodawców Franciszka i Anny małż. Bożek, wnoszę o:

orzeczenie przysposobienia małoletniego Marka Jońskiego - urodzonego dnia 5 maja 1995 r. w Tarnowskich Górach - przez małżonków: Franciszka Bożka, urodzonego dnia 13 listopada 1960 r. w Lublińcu, oraz Annę Bożek, z domu Rybka, urodzoną dnia 10 października 1965 r. w Raciborzu, zamieszkałych w Tarnowskich Górach.

Wnoszę też o zażądanie na rozprawę akt sądu w sprawie ustanowienia opieki nad małoletnim Markiem Jońskim.


Uzasadnienie


Wnioskodawcy zawarli związek małżeński dnia 16 grudnia 1985 r. w Raciborzu.

Dowód: wyciąg z aktu małżeństwa.

Franciszek Bożek od 1982 r. pracuje jako leśnik w Nadleśnictwie Olesno. Anna Bożek prowadzi wspólne gospodarstwo domowe wnioskodawców. Oboje cieszą się dobrą opinią.

Dowód: zaświadczenie Nadleśnictwa Olesno z dnia 15 czerwca 2002 r. i - jeśli sąd uzna to za potrzebne - zeznania współlokatorów domu, w którym wnioskodawcy zamieszkują.

Wnioskodawcy są małżeństwem bezdzietnym. Dlatego też, w zamiarze przysposobienia dziecka, udali się do Państwowego Domu Dziecka w Tarnowskich Górach. Tam poznali siedmioletniego chłopca Marka Jońskiego, którego odwiedzili parokrotnie. Za zezwoleniem Kierowniczki Państwowego Domu Dziecka małoletni przebywał przez okres 10 dni u wnioskodawców. Czuł się tam dobrze, a wnioskodawcy przywiązali się do niego i darzą go uczuciem.

Marek Joński, urodzony dnia 5 maja 1995 r. w Tarnowskich Górach, jest synem nieznanych rodziców. Opiekunem dla niego ustanowiony został nauczyciel Olgierd Jagła.

Dowód: akta Sądu.

W rozmowie z wnioskodawcami opiekun wyraził zgodę na przysposobienie.

Jan Nowak

(adwokat)

Załączniki:

1) wyciąg z aktu małżeństwa,

2) zaświadczenie Nadleśnictwa w Oleśnie,

3) odpisy wniosku i załączników.

Dzięki Marcinie. Problem w tym że podobne wnioski też znalazłam. Nie wiem jednak jakie powinno byc uzasadnienie- generalnie chodzi o to żeby zrobic dziecku porządek w papierach, żeby wpisać tam człowieka, który i tak traktowany przez dziecko jak ojciec.
I kto jest stroną? Ojczym i pasierb zeprezentowany przez matkę? Czy w takim wniosku można wpisać, żeby sąd zwolnił biologicznego z obowiązku alimentacyjnego? Czy nie trzeba trgo wpisywać, bo jest to oczywiste i sąd poinformuje biologicznego, że ma juz to z głowy?

Nie wiem jednak jakie powinno byc uzasadnienie- generalnie chodzi o to żeby zrobic dziecku porządek w papierach, żeby wpisać tam człowieka, który i tak traktowany przez dziecko jak ojciec.

Jakie są relacje pomiędzy dzieckiem a biologicznym ojcem ? Czy ten ostatni wyraża zgodę na przyposobienie ?

I kto jest stroną? Ojczym i pasierb zeprezentowany przez matkę?

Na rozprawę wzywa się przysposabiającego oraz osoby, których zgoda na przysposobienie jest potrzebna, a więc małżonka przysposabiającego, przysposabianego, jeżeli ukończył lat 13, jego rodziców oraz opiekuna, jeżeli dziecko pozostaje pod opieką.

Relacje z biologicznym są żadne- po raz drugi i ostatni widział dziecko 8 lat temu, nie ma praw rodzicielskich- taki był wniosek matki i on się na to zgodził.
Dziecko ma prawie 9 lat, więc rozumiem, że nie będzie wzywane. A czy będzie przeprowadzana jakaś rozmowa z psychologiem?
Pozdrawiam

Relacje z biologicznym są żadne- po raz drugi i ostatni widział dziecko 8 lat temu, nie ma praw rodzicielskich- taki był wniosek matki i on się na to zgodził.

Trzeba te okoliczności opisać we wniosku przysposabiającego do sądu. Nie musi on być zredagowany prawniczym językiem - jeśli będzie napisany "od serca", może być nawet bardziej wiarygodny.

Dziecko ma prawie 9 lat, więc rozumiem, że nie będzie wzywane. A czy będzie przeprowadzana jakaś rozmowa z psychologiem?

To zależy od decyzji sądu. Zgodnie z art. 118 § 2 kro, sąd opiekuńczy powinien wysłuchać przysposabianego, który nie ukończył lat trzynastu, jeżeli może on pojąć znaczenie przysposobienia. Przyjmuje się, że granica wiekowa umożliwiająca zrozumienie jego znaczenia przebiega na poziomie około siedmiu lat. To wysłuchanie powinno się w zasadzie odbyć poza salą posiedzeń sądowych (art. 576 § 2 kpc).

A powiedz mi jeszcze , proszę, taką rzecz: jako wnioskodawcę wpisuje się ojczyma a jako uczestnika dziecko? Czy dziecko reprezentowane przez matkę?

A powiedz mi jeszcze , proszę, taką rzecz: jako wnioskodawcę wpisuje się ojczyma a jako uczestnika dziecko? Czy dziecko reprezentowane przez matkę?

Tak, wnioskodawcą jest ojczym. Dziecko jest uczestnikiem i powinno być reprezentowane przez matkę, ale tu pewności nie mam.