Ja ciągle o tym samym ,
mój tata dostał /tym razem/ wezwanie do ugodowego podziału majątku ,nie wiem ,jak to się fachowo nazywa.
Nie wie jak postąpić , godzi się na ugodę ,ale nie taką jaką przedstawia żona - ma swoje rozwiązanie.
Nie wie czy napisać odpowiedz i opisać ,że godzi się na ugodę ,ale ma swoją wersję.
Chodzi o to ,żeby nie zarzucono póżniej,że ojciec na nic się nie godzi ,bo żona dąży do tego ,żeby zrobić z niego jakąś niekomunikatywną osobę ,która na nic się nie godzi.
Czy oprócz odpowiedzi na żony wniosek ,napisać również osobny wniosek o podział ugodowy ?????