Pokrzywdzony kontra prokuratura i arbitrzy - rzeczoznawcy majatkowi

przestępstwa, przestępstwa skarbowe, przewidziane środki prawne, podejrzany, oskarżony, wyrok, apelacja, recydywa, prokuratura, organy policji, CBŚ, ABW

Pokrzywdzony kontra prokuratura i arbitrzy - rzeczoznawcy majatkowi

Postprzez aristo2 » Śr, 16 mar 2005, 22:20

Witam
Biegły powołany przez komornika nie zastosował się do art 947 kpc i wykonał wycenę nieruchomości niezgodnie z Rozporządzeniem Ministra.

Zamiast zastosować metodę porównywania cen transakcyjnych sprzedazy podobnych nieruchomosci zastosował metodę dochodową porównując dochód uzyskiwany z wynajmu podobnych nieruchomosci i na podstawie uzyskiwanego dochodu ustalił cenę oszacowania.

Zostało złozone zawiadomienie do Prokuratury, a prokurator zwrócił się do zespołu arbitrów rzeczoznawców majatkowych przy PFSRM.
Arbitrzy stwierdzili, że wycena nie jest zgodna z KPC ale spełnia kryteria do postępowania egzekucyjnego( ! )

Prokurator mając taka opinię arbitrów, stwierdził ze :
nie zna się na szacowaniu nieruchomości, a z opinii arbitrów wynika ze wszystko było w porzadku.

Dodam, że biegły nie uwzglednił jakiejkolwiek wartosci gruntu ( art 948kpc).Nieruchomość sprzedano, mimo że inne wyceny np.dla banku wskazywały na wartość o 300% wyższą.

Prokurator zamierza umorzyć dochodzenie, bo jak twierdzi nic nie moze zrobić.

A jaka jest Wasza opinia?

pozdrawiam
Janek
aristo2
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Śr, 16 mar 2005, 23:10

Moje zdanie jest takie samo jak prokuratora - nie znam się na wycenie nieruchomości ;). A poważnie - pokrzywdzony musiałby dać prokuratorowi oręż do ręki, czyli przedstawić bardzo konkretne zarzuty wobec opinii arbitrów. Wówczas prokurator może zdecydowałby się zasięgnąc jeszcze innej opinii. Pokrzywdzony może na przykład zasięgnąć prywatnie opinii i ją przedstawić prokuratorowi.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

cd

Postprzez aristo2 » Śr, 16 mar 2005, 23:24

Według mnie do oceny wyceny dokonanej przez biegłego, oraz arbitrów wystarczy znajomość kpc i Rozporzadzenia Min.Sprawiedliwości.
Trudno załozyć, że Prokurator jest zwolniony ze znajomości i interpretowania przepisów kpc.

Opinia uzyskana prywatnie, a nie w trybie procesowym nie ma znaczenia dowodowego w postepowaniu karnym.

Co prawda jest mozliwość żeby prokuratura wystapiła o nastepną opinię, ale obawiam się że tego nie zrobi.Za opinię arbitrów zapłaciła 10 000zł i jest fikcją ponieważ jest niezgodna z kpc - czyli niezgodna z prawem.
Postepowanie egzekucyjne z nieruchomosci przez komornika sądowego mozna prowadzić w/g mnie wyłacznie w oparciu o kpc.
Czyli opinia biegłego jest niezgodna z prawem, a opinia arbitrów conajmniej nieprawdziwa.

Ale moze nie mam racji?
Ale jesli mam rację co robić?
pozdrawiam
Janek
aristo2
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Śr, 16 mar 2005, 23:49

Według mnie do oceny wyceny dokonanej przez biegłego, oraz arbitrów wystarczy znajomość kpc i Rozporzadzenia Min.Sprawiedliwości.
Trudno załozyć, że Prokurator jest zwolniony ze znajomości i interpretowania przepisów kpc.


Owszem, ale nie da się znać na wszystkim. Wycena nieruchomości to dość specyficzna dziedzina. Ponadto dość powszechna jest niechęć prokuratorów do spraw o pochodzeniu cywilnym. To samo dotyczy spraw, w których można podejrzewać oszustwo - prokuratura odsyła często pokrzywdzonych na drogę cywilną.

Opinia uzyskana prywatnie, a nie w trybie procesowym nie ma znaczenia dowodowego w postepowaniu karnym.


Może stanowić wzmocnienie argumentów pokrzywdzonego.

Co prawda jest mozliwość żeby prokuratura wystapiła o nastepną opinię, ale obawiam się że tego nie zrobi.


Też tak się spodziewam.

Postepowanie egzekucyjne z nieruchomosci przez komornika sądowego mozna prowadzić w/g mnie wyłacznie w oparciu o kpc.
Czyli opinia biegłego jest niezgodna z prawem, a opinia arbitrów conajmniej nieprawdziwa.

Ale moze nie mam racji?
Ale jesli mam rację co robić?


Co do meritum nie wypowiadam się, bo nie widziałem ani wyceny ani opinii. Ale na mój nos szanse na dalsze prowadzenie postępowania karnego są znikome. Jeśli prokurator umorzy postępowanie, można się odwoływać - to nic nie kosztuje. I tyle.

Dla jasności: nie zawsze utożsamiam się z postępowaniem prokuratorów w takich sprawach, ale znam realia. Prokurator ma najczęściej za dużo spraw w referacie i jeśli jakiejś sprawy może się pozbyć, mając jako podkładkę opinię biegłych, najczęściej z ulgą uczyni to.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

cd

Postprzez aristo2 » Cz, 17 mar 2005, 00:12

Jak zwykle masz rację.
To, że można oszukać dłuznika?- ok, proza zycia

Ale żeby prokuratura dawała sie oszukać i to na 10 000zł?

Masz rację, takie są realia i tyle.
pozdrawiam
Janek
aristo2
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Marcin » Cz, 17 mar 2005, 00:40

Zdarzają się czasem sprawy, w których jest więcej niż jedna opinia. Jakiś czas temu głośna była sprawa, w której w Tatrach zginęło dwóch ratowników TOPR pod lawiną Prokuratura zastanawiała się, czy nie oskarżyć naczelnika TOPR, dowodzącego wówczas akcją, o narażenie ratowników na niebezpieczeństwo. Pierwsza opinia była dla naczelnika korzystna - lawiny nie dało się przewidzieć. Tę opinię zakwestionowali rodzice zmarłego ratownika, więc prokurator powołał kolejnego biegłego. Ten wydał opinię krytykującą postępowanie naczelnika. Prokurator, mając dwie rozbieżne opinie, powołał trzeciego biegłego. Ten stwierdził, że naczelnik TOPR nie ponosi winy. Na tej podstawie prokurator umorzył postępowanie.
Marcin
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

do aristo2

Postprzez albedo » So, 2 kwi 2005, 14:22

mam podobną sytuację możemy wymienić się doświadczeniami
albedo
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

do aristo2

Postprzez albedo » So, 2 kwi 2005, 14:26

mam podobną sytuację możemy wymienić się doświadczeniami
mam pomysł ,aby jednak Prokurator zajął się sprawą.
albedo
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

cd

Postprzez aristo2 » So, 2 kwi 2005, 16:12

Witam
Chętnie pogadam, bo prawdę powiedziawszy ręce mi już opadają.

Prokurator wzrusza ramionami i twierdzi, że nie zna się na wycenach, a opinia arbitrów jest korzystna dla biegłego.
Czyli sprawa idzie w kierunku umorzenia.....
------------------------------------------------------------------------ słuchałem w czwartek w programie I TV Kamila Durczoka - DEBATY. Prokurator Olejnik stwierdził: poradziliśmy sobie z gangami, mafiami takimi jak Pruszków czy Wołomin, ale z przerazeniem obserwuję drastyczny wzrost przestępstw gospodarczych- " białych kołnierzyków" - do ścigania których prokuratura jest wogóle nie przygotowana, nie zna się.
------------------------------------------------------------------------

Tu chyba tkwi problem, jak nie ma krwi i trupa dla prokuratora nie ma przestępstwa- wskazuje na drogę cywilną.
Ale jak masz jakiś pomysł chętnie pogadam.
pozdrawiam
Janek
aristo2
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

do aristo2

Postprzez albedo » Śr, 6 kwi 2005, 17:04

ale nie moge tego zrobić na forum bo moja sprawa nie jest
skończona podaj namiary to się odezwę.
albedo
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Następna strona

Powrót do Prawo Karne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości