przez Marcin » N, 7 sie 2005, 18:12
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie
z dnia 9 listopada 2004 r.
IV SA/Wa 277/2004
1. Wymierzenie renty planistycznej na gruncie art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. 1999 r. Nr 15 poz. 139) nie było uznaniowe ale obligatoryjne, a sposób wyliczenia ściśle wskazany przez prawo.
2. Operat szacunkowy jest dowodem w sprawie i jak każdy dowód podlega ocenie organu administracyjnego.
Przewodniczący: sędzia NSA T. Kobylecka (sprawozdawca).
Sędzia WSA W. Mazur.
Asesor WSA A. Szymańska.
Protokolant: A. Malinowski.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 listopada 2004 r. sprawy ze skargi Pawła T. i Wiesława M. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w W. z dnia 18 grudnia 2003 r. nr (...) w przedmiocie opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości
I. uchyla zaskarżoną decyzję oraz utrzymaną nią w mocy decyzję organu I instancji,
II. stwierdza, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu do chwili uprawomocnienia się wyroku,
III. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego w W. na rzecz Pawła T. i Wiesława M. 1.388 zł (jeden tysiąc trzysta osiemdziesiąt osiem) tytułem kosztów postępowania sądowego.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia 18 grudnia 2003 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w W. po rozpatrzeniu odwołania Pawła T. i Wiesława M., na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 kpa w związku z art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. 1994 r. Nr 89 poz. 415 ze zm.) utrzymało w mocy decyzję Burmistrza Miasta i Gminy G.K. z dnia 4 listopada 2003 r. ustalającą dla Pawła T. i Wiesława M. jednorazową opłatę w wysokości 42.267 zł z tytułu wzrostu wartości nieruchomości położonej we wsi S., stanowiącą 30% wzrostu wartości nieruchomości na skutek uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
W uzasadnieniu decyzji podniesiono, że w związku z podjęciem przez Radę Miejską w G.K. w dniu 15 listopada 2000 r. uchwały nr (...) zatwierdzającej miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla fragmentu wsi S., wzrosła wartość działki skarżących oznaczona nr ew. 103/2, ponieważ dotychczasowe jej przeznaczenie pod uprawy rolne o charakterze powyrobiskowym uległo zmianie na zabudowę baz, składów i usług. Rada Miejska w G.K. w uchwale z dnia 15 listopada 2000 r. w § 38 ustaliła wysokość stawki procentowej służącej naliczeniu opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości na 30%. Paweł T. i Wiesław M. zbyli przedmiotową nieruchomość umową zawartą w dniu 3 grudnia 2002 r. w formie aktu notarialnego, a zatem przed upływem terminu 5 lat od daty wejścia w życie nowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Organ odwoławczy podniósł, że ustalenie wysokości opłaty dokonywane jest według zasad dotyczących wyceny zbywanych nieruchomości państwowych przewidzianych w przepisach o gospodarce nieruchomościami na dzień zbycia nieruchomości, tj. zawarcia aktu notarialnego umowy sprzedaży, przy czym ustalona cena w umowie nie stanowi przesłanki dla ustalenia wartości nieruchomości. Odnośnie gruntów przyjętych do porównania w operacie szacunkowym organ wyjaśnił, że biegły kieruje się własną oceną i przepisami prawa, zatem brak jest podstaw do narzucenie mu innych ocen.
Skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w W. wnieśli Paweł T. i Wiesław M., domagając się jej uchylenia.
Skarżący po przedstawieniu postępowania, które doprowadziło do zmiany przeznaczenia ich działki, zakwestionowali ustalenia operatu szacunkowego, będącego podstawą ustalenia opłaty planistycznej, zarzucając przyjęcie w nim do porównania z ich działką o powierzchni 10,48 ha działek o powierzchni 1.000, 1.500, 1.118 m[2] z dojazdem drogą asfaltową, a nie gruntową. Podnieśli, że sposób rekultywacji działki (przy użyciu pyłów dymnicowych) powoduje wzrost o 70% kosztów budowy naniesień lub uniemożliwia całkowicie tę budowę, i to spowodowało sprzedanie działki.
W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium Odwoławcze w W. podtrzymało argumenty zawarte w uzasadnieniu decyzji i wniosło o oddalenie skargi.
Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga jest zasadna.
Istota obowiązku uregulowanego w art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. 1999 r. Nr 15 poz. 139 ze zm.), zwanej dalej ustawą, stanowiącego formę tzw. renty planistycznej sprowadza się do konieczności uregulowania przez właściciela opłaty w razie łącznego wystąpienia dwu przesłanek, tj.:
a) zmiany wartości nieruchomości w następstwie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub jego zmiany,
b) zbycia nieruchomości przed upływem 5 lat od daty wejścia w życie uchwalonego planu bądź dokonanej w nim zmiany.
Warunki te, jak słusznie podniosły organy obu instancji i czego nie kwestionują skarżący zostały w sprawie spełnione.
Zauważyć należy, że wymierzenie opłaty planistycznej nie jest uznaniowe, ale obligatoryjne, a sposób wyliczenia ściśle wskazany przez prawo. Jest świadczeniem publicznoprawnym, wiążącym się z przysporzeniem majątkowym właścicielowi lub użytkownikowi wieczystemu nieruchomości, dokonanym wskutek uchwalenia lub zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Warunkiem ustalenia jednorazowej opłaty, o której mowa w przepisie art. 36 ust. 3 ustawy, jest zbycie nieruchomości, której wartość wzrosła na skutek uchwalenia lub zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i cyt. przepis jest podstawą do jej wymierzenia.
Wartość nieruchomości ustalana jest na podstawie operatu szacunkowego, który jest dowodem w sprawie i jak każdy dowód podlega ocenie organu administracyjnego zgodnie z przepisami kodeksu postępowania administracyjnego. Przy ocenie dowodu z opinii biegłego organ administracji państwowej nie może ograniczyć się do powołania się na konkluzję zawartą w opinii biegłego, lecz obowiązany jest sprawdzić, na jakich przesłankach biegły tę konkluzję oparł i skontrolować prawidłowość tego rozumowania, zwłaszcza w przypadku zarzutów zgłoszonych co do niej przez stronę. Tymczasem organ odwoławczy w sprawie niniejszej nawet nie podjął takiej próby, stwierdzając wprost, że biegły kieruje się własną oceną i przepisami prawa, zatem brak jest podstaw do narzucenia mu innych ocen. Dlatego należy podzielić zarzut skarżących, że organ nie dokonał oceny zgłoszonych przez nich do operatu szacunkowego zastrzeżeń.
W ocenie Sądu opinia biegłego w sprawie niniejszej wymagała dokonania jej analizy przez organ, albowiem do wyceny przyjęto w niej dla porównania działki przeznaczone w planie pod zabudowę mieszkaniową, a działka skarżących przeznaczona jest pod usługi, składy i magazyny, co nie jest tożsamym przeznaczeniem, a może mieć wpływ na wartość działki. Ponadto oceniana działka ma niekorzystną lokalizację, brak infrastruktury, gruntową drogę dojazdową, zaś porównywane działki mają b. dobrą i dobrą atrakcyjność, pełną infrastrukturę oraz drogę dojazdową asfaltowa/gruntowa. Organ powinien także ocenić, czy i jaki wpływ może mieć na wycenę przedmiotowej nieruchomości przyjęcie do oceny działki o powierzchni 1.137 m[2], 2.900 m[2] i 2.800 m[2], podczas gdy w opinii stwierdzono, że działka skarżących ma 22.950 m[2] i dlaczego przyjęto współczynnik korekcyjny na 0,9. Okoliczności te wobec kwestionowania opinii przez skarżących winny być wnikliwie rozpatrzone przez organ.
Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że zaskarżona decyzja została wydana z naruszeniem przepisów postępowania (art. 7, art. 77 i art. 107 § 3 kpa), które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy i na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. 2002 r. Nr 153 poz. 1270) orzekł jak w wyroku. Orzeczenie o kosztach postępowania uzasadnia art. 200 cyt. ustawy. Na podstawie art. 152 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi Sąd orzekł, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu do czasu uprawomocnienia się wyroku.