• Porady prawne
Euro-tax.pl

odszkodowanie

polisy na życie, OC, AC, ubezpieczenia indywidualne, ubezpieczenia nieruchomości, majątku

odszkodowanie

Postprzez ziomek_z » So, 3 cze 2006, 23:29

Witam
Przytrafiła mi sie nietypowa sytaucja, otóż w ubieglym roku dokladnie 19.09.05 miałem stluczke w ktorej to stłuczce najechałem na tyl nexii uszkadzajac jej nieznacznie zderzak. Nie byla wzywana policja gdyz umowilem sie z kobieta ze jej naprawie ten zderzak, napislem jej nieduze oswiadczenie ze sie do tego zobowiazuje. Wszystko bylo by normalne gdyby nie to, że kobieta zwlekala z tym zebym jej polakierowal zderzak, gdyz jak twierdzila nie miala samochodu caly czas do dyspozycji. Sprawa ucichła. Nagle 2 tyg temu dzwonek do drzwi, przyszla z pretensjami zebym jej polakierowal zderzak. Wypadawalo mi sie kpina ze po 9 miesiacach jeszcze takie oswiadczenie moze byc wazne. Poszla z nim na policje i policja przyjela od niej zgloszenie o zdarzeniu drogowym a ja dostalem wezwanie z art. 86$1KW. Czy nie ma jakiegos limitu czasowego na poinformowanie policji o takim zdarzeniiu skoro to bylo 9 miesiecy temu? Inna sprawa jest to ze teraz na tym zderzaku pojawily sie inne slady obtarc ktorych ja na pewno nie spowodowalem i co moga potwierdzic moi 2 swiadkowie. z gory dzieki z odpowiedz, pozdr

Kamil
ziomek_z
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » So, 3 cze 2006, 23:47

dostalem wezwanie z art. 86$1KW. Czy nie ma jakiegos limitu czasowego na poinformowanie policji o takim zdarzeniiu skoro to bylo 9 miesiecy temu?


W przyszłości proponuję przed zadaniem pytania korzystać z wyszukiwarki, w którą to forum jest wyposażone.

Temat przez Ciebie poruszony był tu omawiany szereg razy, a ostatnio nawet całkiem niedawno

zajrzyj do tego wątku
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » N, 4 cze 2006, 12:32

Możesz też przeczytać drugą stronę w tym wątku.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez ziomek_z » N, 4 cze 2006, 23:39

ale niechodzi mi o karalość tylko o zdarzenie drogowe, czy po 9 miesiacach od stluczki mozna sobie isc na policje i zglosic ja jakby to bylo wczoraj? np. zrobiono temu samochodowi zdjecie teraz w celu rozpoznania szkod, przeciez przez 9 miesiecy ten samochod mogl byc 30 razy naprawiany, to mnie dziwi ze wogole cos takiego jest mozliwe :-/ prosze o szybka odpowiedz
ziomek_z
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Pn, 5 cze 2006, 07:38

ale niechodzi mi o karalość tylko o zdarzenie drogowe, czy po 9 miesiacach od stluczki mozna sobie isc na policje i zglosic ja jakby to bylo wczoraj?


Można pójśc na policję nawet po 50 latach jak ktoś ma fantazję ;)
A póki nie przedawniła się karalność - policja ma obowiązek zgłoszeniem się zająć.

np. zrobiono temu samochodowi zdjecie teraz w celu rozpoznania szkod, przeciez przez 9 miesiecy ten samochod mogl byc 30 razy naprawiany,


Jeśli udowodnisz że był 30 razy naprawiany to punkt dla Ciebie. Ale to utrudniłoby co najwyżej ustalenie zakresu i wartości szkody (które dla istnienia wykroczenia z art. 86 k.w. nie są najistotniejsze). Natomiast sam fakt spowodowania kolizji - w szczególności w świetle zeznań pokrzywdzonej oraz Twojego własnego oświadczenia pisemnego - może być nadal bezsporny.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez ziomek_z » Pn, 5 cze 2006, 18:01

dzisiaj bylem wezwany na komisariat policji , zostaly spisane zeznania. Chcialbym sie dowiedzieć czy jeżeli teraz dojde do porozumienia z poszkodawana to bedzie mozna wycofac ta sprawe z sadu? Policjant powiedzial ze za to zdarzenie przyjdzie mi zaplacic mandat 500zl, nie wiem czy ta sprawa wedruje do sadu czy poszkodowana o tym decyduje? pozdr
ziomek_z
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Pn, 5 cze 2006, 20:53

Chcialbym sie dowiedzieć czy jeżeli teraz dojde do porozumienia z poszkodawana to bedzie mozna wycofac ta sprawe z sadu?


Jeśli sprawa trafiła już do Sądu to nie ma możliwości jej wycofania (postępowanie w sprawie wykroczenia w postaci kolizji drogowej toczy się z urzędu, a nie na wniosek pokrzywdzonego). Dojście do porozumienia z pokrzywdzonym Sąd powinienm jednak wziąć pod uwagę jako bardzo istotną "okoliczność łagodzącą" przy wymiarze kary.

Policjant powiedzial ze za to zdarzenie przyjdzie mi zaplacic mandat 500zl,


Na nałożenie mandatu nie ma wg mnie przesłanek - jest na to zdecydowanie za późno, a poza tym policja nie wykryła wykroczenia ani na gorącym uczynku ani naocznie ani za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego (zob. art. 97 k.p.w.)

nie wiem czy ta sprawa wedruje do sadu czy poszkodowana o tym decyduje? pozdr


O skierowaniu sprawy do Sądu decyduje w tym wypadku policja.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez ziomek_z » Pn, 5 cze 2006, 22:42

dziekuje serdecznie za rade, jak cos mi sie jeszcze nasunie jakies pytanie to bede kozystal z Twojej wiedzy, dzieki
ziomek_z
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez ziomek_z » Cz, 13 lip 2006, 19:30

Z dniem dzisiejszym otrzymalem pismo z sadu w ktorym pisza: obwionionego uznaje sie za winnego popełnienia zarzucanego mu wniosku o ukaranie czynu stanowiącego wykroczenie z art 86$1k.w. i za to na podstawie art 86$1k.w., art 24$ 1 i 3 k.w. wymierza sie mu karę grzywny w wysokosci 200zl.
Na podstawie art 19 k.p.w. w zw z art. 624 $ 1 k.p.k. zwalnia sie obwinionego od ponoszenia kosztów postepowania.
I teraz moje pytanie:
Za co ja wlasciwie dostalem ta grzywne?
Kobiecie zostalo wyploacone odszkodowanie z mojego OC, wiec nie wiem za co ja mam teraz placic, skoro nie byla wzywana policja. Prosze o pomoc. Dziekuje
ziomek_z
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Postprzez Dredd » Cz, 13 lip 2006, 22:52

Z dniem dzisiejszym otrzymalem pismo z sadu


Domyślam się że jest to wyrok - niwykluczone że wyrok nakazowy (w trybie nakazowym Sąd orzeka "zza biurka" nie wyznaczjaąc posiedzenie w którym mogą uczestniczyć strony)

w ktorym pisza: obwionionego uznaje sie za winnego popełnienia zarzucanego mu wniosku o ukaranie czynu stanowiącego wykroczenie z art 86$1k.w. i za to na podstawie art 86$1k.w., art 24$ 1 i 3 k.w. wymierza sie mu karę grzywny w wysokosci 200zl.

(...)

Za co ja wlasciwie dostalem ta grzywne?


Za to:
[kodeks wykroczeń]
Art. 86. § 1. Kto, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym,
podlega karze grzywny.

Spowodowałeś poprzez stłuczkę zagrożenie bezpieczeństwa innych uczestników ruchu (w tym szczególnie kirowcy, z którym miałeś kolizję)

Kobiecie zostalo wyploacone odszkodowanie z mojego OC, wiec nie wiem za co ja mam teraz placic


Grzywna jest karą za wykroczenie wymierzaną Ci w imieniu Państwa i płatną Skarbowi Państwa.
Grzywna nie jest odszkodowaniem dla drugiego uczestnika kolizji. Podobnie jak np. więzienie dla sprawcy kradzieży nie jest odszkodowaniem dla pokrzywdzonego za rzeczy które mu ukradziono.
Dredd
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz, 1 sty 1970, 02:00

Następna strona

Powrót do Ubezpieczenia Indywidualne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron